Matka, która ma mnóstwo zajęć i wiecznie brakuje jej czasu na aktywność fizyczną? Wielbiciel bekonu, któremu naprawdę nie chce się ćwiczyć? Są usprawiedliwieni, na pewno nie zachorują – lekarz, ironizując, odpowiada osobom, które w typowy sposób wymawiają się od dbania o swoje zdrowie. Po chwili jednak pojawia się poważne hasło.
Dwa klipy prezentują krótką rozmowę pacjenta z tym samym lekarzem, w których informuje on o dotyczącym ich problemie. W jednym z nich, bohaterką jest "zajęta matka". Kobieta, po otrzymaniu informacji o swoim stanie zdrowia, automatycznie zaczyna bronić się przed diagnozą, usprawiedliwiając brakiem czasu na odpowiednie odżywianie czy ćwiczenia i definiując siebie jako "zajętą matkę". Po reakcji pełnej zdziwienia i pretensji w stronę lekarza, mężczyzna kieruje do niej lekko ironiczną odpowiedź. Pełen ekscytacji wobec tezy, że "zajęte mamy nigdy nie chorują na cukrzycę", rysuje prosty graf, potwierdzający ją i przedstawiający "cały świat" oraz "zajęte matki", które w przeciwieństwie do reszty społeczeństwa są poza strefą zagrożenia. Kobieta z niezadowoleniem przyjmuje ironię, po czym pojawia się hasło: "86 million of Americans have prediabetes. Even busy moms" ("86 milionów Amerykanów ma stan przedcukrzyowy. Nawet zajęte matki").
Drugim pacjentem jest Thomas – mężczyzna po czterdziestce, z widoczną nadwagą, wielbiciel bekonu. Jego również lekarz informuje o stanie zagrożenia cukrzycą, ale zaraz dodaje, że przy zwiększonej ilości ćwiczeń i zmianach w diecie, wszystko może wrócić do normy. Takie pocieszenie nie zadowala jednak Toma. Szuka usprawiedliwienia i informuje, że raczej nie ćwiczy, bo to sprawia, że chce mu się jeść… zwłaszcza bekon. Doktor, jako człowiek o sporym poczuciu humoru, znów ironizuje. Z dużym entuzjazmem przyznaje, że też uwielbia bekon, co wywołuje cień nadziei w oczach zmartwionego pacjenta. Zostaje ona podtrzymana, gdy lekarz dodaje, że przecież to jasne, że nikt nie lubi ćwiczyć. Po tej krótkiej, ale jakże wspierającej dla pacjenta wymianie zdań, mężczyźni wybuchają szczerym śmiechem. Thomas szuka zatem potwierdzenia czy w związku z tym wszystko w porządku, natomiast lekarz, tym razem już poważnie, odpowiada: "Nie, wciąż masz stan przedcukrzycowy."
Możesz przyjść tutaj, ale prawdopodobnie tego nie zrobisz. Nie masz czasu, dzieci wrócą za 48 sekund, więc zróbmy to teraz. – o czym mowa? Akcja toczy się w gabinecie lekarskim. Doktor, świadomy wymówek, jakie stawiają sobie ludzie, związanych z dziećmi czy też brakiem czasu, proponuje krótki test „tu i teraz”. W niecałą minutę możesz sprawdzić czy masz stan przedcukrzycowy – informuje.
Test składa się z kilku prostych pytań, a miernikami wyników są podnoszone palce. Pierwsze pytanie dotyczy płci. Panowie już na starcie otrzymują po jednym punkcie, jako bardziej podatna na cukrzycę część społeczeństwa. Panie pozostają z wynikiem zerowym. Kategoria druga: wiek. Dodatkowe 3 palce dla 60-latków i starszych, dwa dla tych od 50. do 60. roku życia, jeden dla czterdziestolatków, którzy jeszcze nie dobili do pięćdziesiątki. Pytanie numer 3: aktywność fizyczna. Jeśli nie jesteś pewien, weź pod uwagę, że właśnie siedzisz na kanapie… Więc kolejny palec w górę, jeśli nie jesteś zbytnio aktywny, 0 jeśli jesteś – podpowiada doktor z klipu. Czwarte pytanie, dotyczy pozostałych członków rodziny. Kolejny "punkt" zdobywa się, jeśli ktoś z rodziny boryka się z problemem cukrzycy. Kolejna kwestia to ciśnienie krwi. Ci, z podwyższonym ciśnieniem dodają sobie po kolejnym punkcie. Pytanie numer 6: nadwaga. Dla poprawnej oceny swojego stanu doktor pokazuje przykładowe sylwetki, do których proponuje się porównać i przydzielić odpowiednią ilość "punktów". I na tym koniec testu. Jeśli trzymasz 5 placów w górze lub wiecej, prawdopodobnie masz stan przedcukrzycowy. – diagnozuje lekarz. Przepraszam za dosadność, ale hej – jesteś zajęty/a, więc po prostu wejdź na stronę.
Klipy mają na celu zwiększenie świadomości o stanie przedcukrzycowym – poważnym problemie zdrowotnym, dotyczącym 86 milionów Amerykanów (więcej niż 1 na 3 dorosłych) i często prowadzącym do cukrzycy typu II. Niemal 90% ludzi w stanie przedcukrzycowym, nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Aby pomóc im dowiedzieć się w jakim stanie rzeczywiście jest ich organizm i zapobiec cukrzycy, Amerykańskie Stowarzyszenie Diabetyków (American Diabetes Association (ADA)), Amerykańskie Stowarzyszenie Medyków (American Medical Association (AMA)) oraz Centrum Kontroli i Profilaktyki Chorób (Center for Disease Control and Prevention (CDC)), nawiązały współpracę z AD Council – organizacją pozarządową, przygotowującą ogłoszenia publiczne, poruszjące ważne kwestie społeczne. Tak powstała pierwsza narodowa kampania, ostrzegająca przed stanem przedcukrzycowym w Stanach Zjednoczonych.W ramach kampanii zrealizowano również dwa klipy w wersji hiszpańskiej.
Kampania w zabawny sposób przedstawia wymówki, jakimi kierują się ludzie w obliczu przedstawianych im wyników badań. Twórcy klipów zauważają, że człowiek nie chcąc przyjąć do wiadomości pogorszenia stanu zdrowia i wobec niechęci do jakichkolwiek zmian nawyków żywieniowych czy zwiększenia aktywności fizycznej, często próbuje ignorować problem, a czasem nawet – jak to błyskotliwie przedstawiono w klipie – szuka potwierdzenia swoich usprawiedliwień u samego lekarza. Pan doktor z kampanii, w zabawny sposób, uświadamia absurd ich sprzeciwu i próbuje przekazać, że bez względu na wykonywane obowiązki, zamiłowanie do jedzenia czy brak czasu na zmianę stylu życia, są oni zagrożeni cukrzycą i w celu poprawy zdrowia, konieczne jest podjęcie konkretnych działań, a nie zasłanianie się wymówkami.
Joanna Bącela
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem