Psie odchody na podłodze w mieszkaniu z pewnością nie spotkałyby się z entuzjazmem lokatorów, dlaczego zatem nie przeszkadzają nikomu na ulicach miasta? Na chodnikach we włoskiej miejscowości Scaldasole pojawiły się płyty z parkietowych klepek z umieszczonymi na nich atrapami psich kup.
Kampania pod dosadnym tytułem „Dog poo” („Psie g****”) odwołuje się do poczucia estetyki mieszkańców. Nadawcy zwracają uwagę na to, że ludzie nie lubią żyć w brudzie, dlatego dbają o swoje mieszkania, aby było w nich czysto i przyjemnie. Parkiet na chodniku sugeruje, że miasto to większa wersja domu rodzinnego. Przebywa w nim wiele osób, którym powinno zależeć na tym, aby było ono zadbane i przede wszystkim pozbawione brudu. Pozostawić kupę po swoim ulubieńcu to tak, jakby pozwolić psu na zrobienie jej na środku pokoju i pozostawić pomieszczenie w takim stanie. Obraz ten ma skłonić do refleksji i pytania, czy taka sytuacja byłaby tolerowana w domu.
Utrzymywanie czystości w mieście jest istotne także ze względów sanitarnych. Odchody stają się często siedliskiem much lub innych organizmów, które mogą roznosić szkodliwe bakterie.
Scaldasole to włoska miejscowość położona w prowincji Pawia. Ze względu na rozmiary (zamieszkane jest przez mniej niż 1000 osób) metafora miasta jako domu wydaje się szczególnie trafna.
A.Koim
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
30.04.2024
Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
-
29.04.2024
Broń to nie zabawka!
-
26.04.2024
Suszone świerszcze hitem sprzedaży w Carrefour
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa