Został tylko plecak

Jak zareagują ludzie na zagubiony plecak na placu zabaw? Czy będą obawiać się zamachu terrorystycznego? Czy pomyślą o dziecku, do którego należał? A może po prostu pozostaną obojętni?

Argentyńska organizacja Chicos Perdidos de Argentina (Zagubione Argentyńskie Dzieci) postanowiła zwrócić uwagę opinii publicznej, a zwłaszcza rodziców, na los milionów zaginionych dzieci. Agencja reklamowa Brother przygotowała w tym celu akcję pod nazwą „La Mochila Perdida” (Zagubiony plecak). Na placu zabaw, na pustej huśtawce położono mały, różowy plecak. Ci, którzy ośmielili się go podnieść, dowiadywali się do kogo należał. Na specjalnej naklejce widniało logo organizacji, zdjęcie dziecka, które zaginęło i hasło kampanii – „Cuidá de ellos como se fueron tus hijos” (Zatroszczcie się o nie, jakby to były wasze dzieci). Plecak budził zainteresowanie rodziców dzieci bawiących się na placu zabaw. Akcja miała zmobilizować do aktywnego poszukiwania zaginionych.

„En el mundo hay millones de chicos perdidos. Y si un de ellos fuera tu hijo?” (Na świecie są miliony zaginionych dzieci. Co jeśli jedno z nich byłoby Twoim dzieckiem?) – tym retorycznym pytaniem kończy się spot nakręcony podczas akcji. Wsparciem kampanii jest strona internetowa, na której publikowane są zdjęcia poszukiwanych dzieci.
Aleksandra Janowska