Żarty w klinice ginekologicznej

Ginekolog nic nie powie pacjentce, jeśli w rozmowie nie będzie uczestniczył jej mąż. „Co Pani dolega? – pyta lekarka. – Chciałabym porozmawiać o tym, jak mogę kontrolować płodność – odpowiada pacjentka. – A gdzie mąż? – lekarka rozgląda się dookoła – Bez jego zgody nic nie mogę zrobić.“

Spot kampanii pt. „No Joke“ (To nie żart) scenariuszem i grą aktorską przypomina dobry kabaret. W wyglądającej na nowoczesną klinice, kobieta w ciąży czeka na konsultację medyczną dwie godziny. – Jesteśmy trochę opóźnieni. … Jakieś 68 godzin – współczuje pani doktor. Kolejna pacjentka potrzebuje badań – lekarz rysuje jej z radością mapę wielokilometrowej wędrówki do innego szpitala – U nas testy się skończyły – tłumaczy. Ale jak przekonuje narratorka spotu: to tylko pozornie skecz kabaretowy. Takie sytuacje to codzienność w Kenii, Bangladeszu, Nigerii. – Prześlij ten film, do wszystkich, którzy sadzą, że kontrola płodności to coś oczywistego – prosi narratorka.

Hasło kampanii: „No Joke. Choice Matters. Everywhere“ (To nie żart. Wybór ma znaczenie. Wszędzie) prezentuje ideę przyświecającą nadawcy akcji – międzynarodowej organizacji Pathfinder. Istnieje ona od 1957 roku, a jej celem jest pomoc i edukacja w zakresie kontroli płodności na całym świecie – od Stanów Zjednoczonych po kraje rozwijające się. Wolontariusze Pathfinder przemierzają afrykańskie pustynie i bangladeskie slumsy aby tłumaczyć kobietom ten wcale nieoczywisty dla nich fakt, że mają wybór: mogą mieć dzieci lub też nie. Wielu z nich udało się uratować w ten sposób życie.

Za pośrednictwem kampanii „No Joke“ Pathfinder promuje swoją ideę i zbiera informacje zwrotne od odbiorców kampanii: What’s the most challenging barrier to care? (Co jest najtrudniejszą barierą, którą trzeba pokonać?) – pytają prosząc o komentowanie filmu.

Więcej informacji na temat kampanii można znaleźć na stronie internetowej pathfinder.org.
Paulina Wajszczak