George Zimmerman oskarżony o zastrzelenie w lutym br. 17-letniego Trayvona Martina, założył stronę internetową, za pośrednictwem której zbiera datki na swoją obronę.
Strona Zimmermana znajduje się pod adresem therealgeorgezimmerman.com (zanotowano wypadki podszywania się się pod oskarżonego). Jej nawigacja jest dość prosta: strona główna, fakty, podstrona o rasa (to a propos podejrzeń o poglądy rasistowskie), album oraz kontakt. Na wszystkich podstronach widnieje ten sam cytat Edmunda Burke, XVIII wiecznego filozofa i polityka: „The only thing necessary for the triumph of evil, is that good men do nothing“ (Aby zatriumfowało zło, potrzeba jedynie tego, by dobry człowiek nie robił nic).
Na każdej z podstron znajduje się także przycisk, zza pomocą którego można wesprzeć finansowo obronę Zimermana.
Oto garść faktów, do których odwołuje się na swojej stronie Zimmerman: 26 lutego w Sanford na Florydzie, George Zimmerman zastrzelił 17-letniego, czarnoskórego Trayvona Martina. Trayvon miał pozłacane zęby, tatuaże, nosił się jak wielu nastolatków, niczym gangster. Niektórzy twierdzą zresztą, że nie był typem niewinnego chłopca z dobrego domu. Tym razem jednak odwiedził tatę. Zimmerman nigdy wcześniej nie widział go w okolicy – do nieszczęścia doszło w domu dziewczyny ojca Martina. 28-letni oskarżony był natomiast członkiem ochotniczej osiedlowej służby bezpieczeństwa. Według zeznań anonimowego świadka, między obrońcą społecznego porządku a rosłym nastolatkiem doszło do szarpaniny, w której Zimmerman przegrał. Podobno miał złamany nos. Policjantom, którzy przybyli ma miejsce zdarzenia zeznał, że działał w „obronie własnej“.
Zimmermana oskarżono o morderstwo, proces jest w toku.
Większa część opinii publicznej na długo przed procesem uznała go jednak za winnego. Świadczą o tym m.in. liczne demonstracje, wypowiedzi internautów i dziennikarzy. „Strażnik“ musiał opuścić swój dom, pracę, z uwagi na własne bezpieczeństwo. Pisze jednak: „… I assure you, the facts will come to the light“. (Zapewniam was, że fakty ujrzą światło dzienne).
Pomysł założenia strony internetowej, w kontekście tragicznych wydarzeń uznano za bardzo kontrowersyjny. I nie tylko dlatego, że jak twierdzą niektórzy prawnicy – wszystko co mówi może być wykorzystane przeciwko niemu. Przede wszystkim dlatego, że jest jednym ze środków obrony, oficjalnie zaaprobowanym przez prawników Zimmermana. Tego rodzaju działania kojarzone są przede wszystkim z działalnością platform crowdfundingowych, za pośrednictwem których zbiera się pieniądze na projekty społecznie użyteczne. Apel do internetowej społeczności w kontekście zabójstwa – to nie zdarza się często.
Czy można zatem wyobrażać sobie przyszłość, w której oskarżeni apelują za pomocą stron intenetowych o słuszny osąd i wsparcie finansowe? Może pewnego dnia o sprawiedliwości decydować będzie głosowanie internautów?
Paulina Wajszczak
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
06.04.2022
Używane auto elektryczne — czy to dobry pomysł?
-
25.02.2022
Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie? – tłumaczy Agnieszka Aksamit-Oknińska
-
18.02.2022
Osiem pytań o wolontariat pracowniczy
-
12.01.2022
Nie ma zdrowej diety dziecka bez zdrowej diety rodzica
-
31.12.2021
Najważniejsze narzędzia do ograniczenia skutków pandemii wszyscy mamy pod ręką
-
17.12.2021
Mała zmiana na talerzu to duża zmiana dla planety