Wolność i to też wolność

W kampaniach społecznych, podobnie jak w kampaniach o charakterze komercyjnym, istotny jest klarowny przekaz. Niejednoznaczność komunikatu bywa zatem odbierana raczej jako wada niż zaleta. Co nie zmienia faktu, że nieoczywiste projekty pro bono bywają niekiedy frapujące i dające do myślenia.

Ciekawym przykładem może być tu kampania studencka teoretycznie zrealizowana dla proekologicznej organizacji WWF, w praktyce zaś stanowiąca wizualne rozważania na temat idei wolności. Jej twórca chciał przekazać, że „wolność potrafi przybierać rozmaite wymiary, a indywidualna wolność jest inaczej pojmowana przez każdego z nas”. Równocześnie jednak jego przekaz budzi niepokój. Wyfruwający z klatki udomowiony kanarek, choć teoretycznie staje się wolny, w praktyce jest skazany na zagładę. W naturalnym środowisku nie potrafi bowiem samodzielnie zdobywać pożywienia. Z kolei ryba umieszczona w ciasnym, kulistym naczyniu nie może w nim nawet swobodnie pływać. Przekaz kampanii, nawołujący do głębokiej zmiany perspektywy w odniesieniu do wolności, można zatem potraktować jako punkt wyjścia do dyskusji na jej temat. Dyskusji niełatwej i nieoczywistej.

Autorem projektu jest Arun Anoop.