Slinkachu, 28-letni londyński artysta zajmujący się street-artem, wypuścił w stolicy Wielkiej Brytanii ślimaki na wolność. Przedtem udekorował ich muszelki.
W ramach projektu „Inner City Snail – a slow-moving street art project” („Ślimaki w mieście – sztuka ulicy, która powoli ewoluuje”) do współudziału zapraszani są londyńczycy. Mają obserwować ślimaki i pomagać im przemierzać miasto.
Ślimaki z udekorowanymi graffiti skorupkami można spotkać w różnych miejscach Londynu. Zgodnie z założeniem artysty, piesi mają pomagać żywym dziełom sztuki m.in. pokonywać ulice.
Slinkachu zapewnia, że farby, którymi maluje ślimaki, nie są toksyczne oraz że żaden z nich nie zginie podczas wykonywania swojej artystycznej misji.
Wcześniejsza praca artysty polegała na poustawianiu w Londynie miniaturek postaci ludzi i na fotografowaniu ich.
Źr: PAP, metro.co.uk
zobacz także
-
16.06.2025Wydarzenia
Sprzęt sportowy za darmo. Wystarczy aplikacja
-
13.06.2025Wydarzenia
Głosuj codziennie! Pomóż dzieciakom wygrać
-
10.06.2025Wydarzenia
Drzewo Roku po raz 15!
-
15.05.2025Wydarzenia
Ruszył 66. sezon Koncertów Chopinowskich
-
14.05.2025Wydarzenia
Tak wygląda „Świński los” – nietypowy escape room już w Warszawie
-
14.04.2025Wydarzenia
Nie wyrzucaj ubrań do odpadów zmieszanych!