Reklama outdoorowa nie musi być arbitralnym i jednostronnym komunikatem. W 2011 roku udowodniła to artystka Candy Chang z Nowego Orleanu. Ścianę zaniedbanego budynku w swojej okolicy zmieniła w olbrzymią tablicę. Zadaniem przechodniów, było wzięcie kredy i dokończenie zdania „Before I Die I Want …” („Zanim umrę, chcę …”). Planowała mały lokalny projekt, jednak skala oddźwięku przekroczyła jej oczekiwania. W ciągu kilku godzin tablica niemal zapełniła się wpisami. Jedna osoba chciała nauczyć się języka francuskiego, inna wygrać z rakiem, jeszcze inna być sądzonym za piractwo. Żywa tablica miała też swoje medialne „5 minut”. Na fali publikacji na całym świecie artystka zdecydowała się udostępniać pakiet narzędzi niezbędnych do organizacji akcji w swojej społeczności.
Więcej: Tutaj
CZYTAJ TEŻ:
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem
-
19.04.2024
Kto dogoni psa? Nikt
-
19.04.2024
Nic się nie stałooooo!