Kury jadą do Afryki

Muzyka niczym z filmu o Dzikim Zachodzie. Piasek, samochód terenowy i… siedzące w nim kurczaki. To wizja utopijna, to oczywiste, że kury same do Afryki, która jest ich celem, nie dojadą: "If they could, they would go by themselves. 40 chickens can help a child in Africa". ("Gdyby mogły, pojechałyby tam same. 40 kurczaków może uratować życie dziecka w Afryce.). Oto reklamowa zachęta wystosowana przez włoski oddział międzynarodowej organizacji Save the Children, do pomocy w dostarczeniu ubogim dzieciom dosłownie kur, ale też wielu innych przedmiotów niezbędnych do życia.

Na stronie kampanii znajduje się typowy z wyglądu sklep internetowy z opcją "do koszyka" i wyborem produktów. Wpłacając np. 36 euro za kurę, kupuje się ją afrykańskiej rodzinie. Dla wybrednych jest też możliwość zakupu jaka.

Save the Children to największa na świecie niezależna organizacja działająca na rzecz dzieci, przestrzegania ich praw i poprawy warunków życia dzieci w ponad 125 krajach na całym świecie. Organizacja stara się zapewnić dzieciom szczęśliwe, zdrowe i bezpieczne dzieciństwo. Została założona w Wielkiej Brytanii w 1919 roku przez Eglantyne Jebb i jej siostrę Dorothy Buxton w odpowiedzi na tragedię I wojny światowej.
K. Kamińska