Tylko branża porno daje kobietom zarobić więcej pieniędzy, niż mężczyznom. Sasha Grey, aktorka znana z filmów „dla dorosłych” w spocie, którego akcja toczy się na planie porno filmu, opowiada o swojej ścieżce zawodowej: pracowała m.in. jako sekretarka i pielęgniarka, by później trafić do branży porno. Twórcy tłumaczą przesłanie kampanii następująco: młoda dziewczyna mówi o tym, co jako aktorka porno musiała zrobić, by otrzymać to wysokie wynagrodzenie („rzeczy, których nie zrobilibyście za żadne pieniądze” stwierdzają z przekonaniem w opisie kampanii inicjatorzy) z tym samym sympatycznym uśmiechem, z jakim opowiada o pracy kelnerki. I chociaż Grey w drugim, krótkim filmie jasno deklaruje poparcie dla inicjatywy, która ma na celu zlikwidowanie 20%-30% różnicy między zarobkami kobiet i mężczyzn, jej rola w kampanii nie jest już tak jasna. Laureatka wielu Adult Video Awards odeszła co prawda z tej dochodowej branży i występuje teraz w innych produkcjach, ale w kampanijnym spocie wyraźnie podkreśla, że nie była z tego zajęcia niezadowolona, a w poprzednich pracach również traktowana była dobrze. Prawdopodobnie rzeczywiście zarabiała w nich mniej, ale tego już widz spotu ma się domyśleć, pozostając pod wrażeniem jej barwnych opisów.
Więcej o tej kampanii: Tutaj
CZYTAJ TEŻ:
-
21.01.2025
Seniorzy, którzy nie istnieją
-
17.01.2025
Świat się nie zawali
-
15.01.2025
Nie do zastąpienia
-
14.01.2025
Między bajki włożyć
-
13.01.2025
Literówka
-
10.01.2025
Gnicie mózgu