Polskie kampanie społeczne, idąc śladem zagranicznych, apelują do kierowców i pasażerów by nie prowadzić samochodu pod wpływem narkotyków. Bagatelizowana, w stosunku do alkoholu, używka okazuje się być równie niebezpieczna.
W lipcu br. australijska Komisja ds. Wypadków (Transport Accident Commission) prowadziła kampanię pod hasłem „If you drive on drugs you’re out of your mind” autorstwa agencji Grey. W podobnym czasie w Polsce rozpoczęła się kampania „Brałeś? Nie jedź! Po narkotykach rozum wysiada” Krajowego Biura ds. Przeciwdziała Narkomanii i agencji Martis. Tematyka i przekaz takie same, a koncepcje na wykonanie już zupełnie inne, co inspiruje do porównań. Australijska wersja pokazuje, że liczy się pomysł, a nie duży budżet czy kładzenie nacisku na słowo klucz „branie”. Zaskoczenie w finale wzmacnia siłę przyswojenia przekazu.
Szanując inteligencję naszych Czytelników, rezygnujemy z łopatologii, a porównanie wrażeń i siły oddziaływania płynących z obu reklam pozostawiamy ze spokojem ducha ich indywidualnej ocenie.
Redakcja kampaniespoleczne.pl
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?
-
08.08.2022
Ogólnopolski Wielki Dzień Pszczół
-
04.08.2022
Pracoholik pozbawia swoje otoczenie relaksu
-
13.05.2022
Oszczędzanie może iść w parze z ekologią. Ekspertka podpowiada, jak nauczyć tego dzieci