Plac zabaw opustoszał. W restauracjach i kręgielniach panuje cisza. Nikt nie ogląda koncertów na żywo, wszyscy są zajęci ich nagrywaniem. Nikt ze sobą nie rozmawia. Nie ma komu przybić „piątki”. Dzień podobny do innych w świecie opanowanym przez… smartfony.
„I Forgot My Phone” („Zapomniałam zabrać telefon”) nie jest filmem grozy. Wrzucony do sieci dwa tygodnie temu viral pokazuje użytkowników smartfonów w różnych sytuacjach społecznych, zainteresowanych bardziej światem wirtualnym niż otaczającą ich rzeczywistością. Na użytkownikach nie robi wrażenia wschód słońca, nie przejmują się podtrzymywaniem konwersacji podczas posiłku z przyjaciółmi, zapominają o toaście przy kieliszku szampana. Dominującą rolę w ich życiu odgrywa permanentne bycie online, które rozłączyło sieci face to face.
Film wyreżyserowany przez Milesa Crawforda, w którym główna bohaterka, Charlene, od świtu do zmierzchu nie korzysta z telefonu komórkowego, lecz obserwuje jak wszyscy wokół niej nie mogą się od niego oderwać, bije obecnie rekordy popularności serwisu YouTube, notując ponad 19 milionów odsłon. Na czym polega jego fenomen?
FOLO, czyli strach przed byciem offline
Każdego dnia Amerykanin spędza średnio 2 godziny i 40 min. patrząc w ekran smartfona. To wcale nie oznacza, że wykonuje ważne telefony lub pisze wiadomości. Zwykle korzysta w tym czasie z aplikacji i internetu, nie zwracając uwagi, że działa w ten sposób również w towarzystwie. Sprawdza maile w restauracji, robi zdjęcia, publikuje je na Instagramie i Facebooku, dodaje tweeta, czyta najnowsze informacje. Jeśli korzysta z budzika w telefonie, to okazuje się, że patrzenie na wyświetlacz jest pierwszą i ostatnią czynnością wykonywaną przez niego każdego dnia.
Fenomen 130-sekundowego filmu „I Forgot My Phone” autorstwa Charlene deGuzman, aktorki komediowej z Los Angeles, polega na tym, że bardzo trafnie portretuje tę tendencję. Celowe przerysowanie codziennego korzystania ze smartfonów skłania do tego, by na chwilę się zatrzymać i zastanowić nad ilością czasu poświęcanego na patrzenie w niewielki prostokątny ekran.
Socjologowie określają to zjawisko mianem FOLO (skrót od angielskiego zwrotu fear of living offline, czyli lęk przed byciem offline). Według Jamesa Robertsa z Baylor’s Hankamer School of Business w Teksasie telefony komórkowe stały się częścią kultury konsumentów. Nie są już tylko narzędziem, ale stały się symbolem statusu.
Społeczeństwo cyborgów i smartfon-zombie
Smartfonowcy z Ameryki nie mogą zostawić swojej komórki na dłużej niż 6 minut i spoglądają na nią do 150 razy dziennie. Według statystyk zgromadzonych przez firmę SnapHop na potrzeby marketingu mobilnego, przy pomocy smartfona otwieranych jest 75 proc. e-maili, publikowanych 60 proc. postów na Facebooku i 90 proc. tweetów.
Paradoksalnie, film I Forgot My Phone zamieszczono w serwisie YouTube, który według statystyk każdego dnia notuje miliard odsłon na urządzeniach mobilnych. Prawdopodobnie znacząca część widzów obejrzała go właśnie na swoim smartfonie. Obraz ma prowokować do stwierdzenia, że ludzie są bardziej zajęci dokumentowaniem wydarzeń z życia niż ich głębokim przeżywaniem.
Chwile powinny być rejestrowane w pamięci
Autorka filmu przyznaje, że jeszcze do niedawna sama reprezentowała grupę smartfon-zombie: Już dwa lata temu pisałam o tym, by ludzie odkładali kamery i po prostu rejestrowali w pamięci rzeczywistość. A na pomysł stworzenia filmu wpadłam podczas koncertu mojego ulubionego DJ’a. Ludzie pod sceną przez cały czas trzymali przed oczami swoje telefony – nagrywali, robili zdjęcia, publikowali je na Facebooku i Instagramie, tweetowali o tym, jak świetny jest koncert. Jestem niewysoka, zasłaniali mi scenę, więc przyglądałam się temu wszystkiemu. I zdałam sobie sprawę, że wszyscy łącznie ze mną, wpatrują się w telefony. Zasmuciło mnie to. Staram się odtąd żyć chwilą, bez instagramowania jej! – napisała na swoim koncie tumblr Charlene deGuzman.
Sprawą zainteresowały się już światowe media. Daily Mail i The New York Times rozkładają film na części pierwsze. Charlene opowiedziała też o projekcie w programie Good Morning America.
Społeczeństwo się zmienia – powiedział The New York Times’owi Mathias Crawford, badacz komunikacji i relacji człowiek-komputer z Uniwersytetu Stanforda – Ale iPhone ma dopiero sześć lat i te zmiany jeszcze się na dobre nie zakorzeniły.
W Polsce zaś ten syndrom dopiero raczkuje. Według raportów Urzędu Komunikacji Elektronicznej i Ipsos, których wyniki opublikował portal wyborcza.biz, 4 proc. Polaków w ogóle nie posiada telefonu. Z komórki korzysta 88 proc. osób mających ponad 15 lat. Co 12 osoba ma smartfona i średnio z mobilnego internetu w smartfonie korzysta 3 godz. i 23 min. tygodniowo. Co ciekawe, aż 30 proc. użytkowników smartfonów w Polsce w ogóle nie korzysta z internetu w telefonie.
Małgorzata Szwarc
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.09.2023
Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie
-
04.08.2023
Porozmawiajmy szczerze o otyłości
-
12.05.2023
„Żywność w Polsce staje się coraz bardziej ekologiczna”
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?