Czy biegła księgowa musi biegać?
Czy idealnej mamie może zakręcić się w głowie, a czy dobry prawnik może opierać się wyłącznie na kodeksach? Kolejna edycja kampanii "SM. Walcz o siebie" przypomina, że życie ze stwardnieniem rozsianym to nie wyrok, a wśrod chorych są idealni rodzice i idealni pracownicy.
Stwardnienie rozsiane (SM) jest nieuleczalną, przewlekłą i nieprzewidywalną chorobą ośrodkowego układu nerwowego, dotykającą głównie ludzi młodych. Akcja zwraca uwagę na to, że walczą oni nie tylko o zdrowie, ale także o równie i sprawiedliwe traktowanie, w tym na rynku pracy.
Przeprowadzone w ramach IV edycji kampanii „SM – Walcz o siebie” badania (Dom Badawczy Maison, Postawy wobec pracy i rodzicielstwa osób chorych na SM, kwiecień 2015) wskazują na pewną niejednoznaczność postaw społecznych wobec pracy osób chorych na SM. Z jednej strony, znaczna większość badanych Polaków zgadza się, że pozostawanie aktywnym zawodowo z punktu widzenia osób chorych może przynosić wiele korzyści. Z drugiej zaś, niemal połowa badanych – 46% – uważa, że osoby cierpiące na SM nie mogą pracować, a 39% – że osoby chore na stwardnienie rozsiane zawsze poruszają się na wózku inwalidzkim. Ponadto ponad połowa respondentów uważa, że osoba z SM często bywa nieobecna w pracy, a także, że nie jest na tyle fizycznie sprawna, by pracować osiem godzin dziennie. 47% twierdzi, że efektywność chorego zawsze będzie niższa w porównaniu z pracą zdrowych pracowników.
Wywiady przeprowadzone z osobami chorymi i ich najbliższymi pokazują, że możliwość pozostania aktywnym zawodowo tak długo, jak to możliwe jest z perspektywy chorych bardzo istotna. Dzięki pracy osoby z SM mają kontakt z innymi, nie czują się odizolowane. Praca zmusza ich do walki ze swoim złym czasami samopoczuciem, dostarcza powodu do wstania z łóżka, wyjścia z domu, zmusza do koncentracji na czymś innym niż choroba. Profesor psychologii, dr hab. Dominika Maison zwraca też uwagę na inny aspekt, który wynika z badań – Praca jest dla osób chorych ważnym elementem tożsamości. Chory nie jest tylko chorym, jest nauczycielem, hydraulikiem, księgowym. Praca stanowi oręż w walce z chorobą. Co więcej, jest to broń skuteczna: zarówno sami chorzy, jak i ich opiekunowie zauważają, że aktywność, w tym zawodowa, przedłuża okres sprawności.
81% Polaków zgadza się, że przy odpowiedniej terapii osoba chora na stwardnienie rozsiane może funkcjonować równie sprawnie i efektywnie co osoba zdrowa. Według badań przeszło dwie trzecie (69%) badanych jest zdania, że osoba chora może być równie dobrym pracownikiem, co osoba zdrowa, a 58% – że może ona funkcjonować tak, że osoby z otoczenia nie wiedzą, że jest ona chora. Odpowiednio 81 i 82% badanych uznaje, że kobieta i mężczyzna, którzy chorują na SM, mogą być równie dobrą mamą jak kobieta, która jest zdrowa oraz równie dobrym tatą jak zdrowy mężczyzna.
W tym roku zdecydowaliśmy się pokazać osoby chore na SM w codziennych rolach społecznych ze szczególnym naciskiem na pracę zawodową. Tym razem, pokazujemy pacjentówz widocznymi dysfunkcjami – osobę na wózku, poruszającą się o kulach, które w zestawieniu z odpowiednimi hasłami wyraźnie pokazują, że wartość człowieka definiuje to, kim on jest, a nie to, jak w danym momencie się np. porusza – mówi Malina Wieczorek, dyrektor agencji TELESCOPE, pomysłodawczyni kampanii.
IV odsłona kampanii wystartowała w maju, działania ATL potrwają do końca czerwca, działania BTL, PR i w internecie mają charakter całoroczny. Kampania realizowana jest w partnerstwie TELESCOPE, PTSR (Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego), Fundacja URSZULI JAWORSKIEJ i Fundacja NEUROPOZYTYWNI. W kampanii, jak co roku,występują osoby chorujące na SM. W tym roku ambasadorami zgodzili się zostać: Elżbieta Iwańczyk, Natalia Skrzyńska i Tomasz Iwaniuk.
Kampania będzie emitowana m.in. w telewizji (TVP, TVN), kinie (Multikino), prasie (Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Super Express), radio (TOK FM, ZłotePrzeboje Roxy), internecie, na citylightach, autobusach i w metrze (AMS). Za strategię, kreację, pozyskiwanie partnerów mediowych odpowiada agencja TELESCOPE. Spot w reżyserii Floriana Malaka wyprodukował Mojo Films. Zdjęcia do publikacji są autorstwa Radka Polaka i Jerzego Mańkowskiego. Za działania na Facebooku i w internecie odpowiada Eura 7. Obsługę PR powierzono agencji On Board Public Relations.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
24.10.2024
Zrób TO dla JAJ!
-
23.10.2024
Oni wygrali ElektroEkologiczny Hackathon
-
22.10.2024
Bajka terapeutyczna o powodzi
-
16.10.2024
Prawa człowieka nie są na sprzedaż
-
15.10.2024
Tam wasze miejsce!
-
14.10.2024
Nie pozwól na przerwę w podróży