Junior Brand Manager dostarczył niesamowitej radości całej branży reklamowej, za co należy w tym podsumowaniu serdecznie podziękować. Fanpage od kwietnia 2012 szybko zapełniał się charakterystycznymi memami z korporacyjno-biurowo-stockową panią i podpisem, świadczącym o niekompetencji reprezentowanej przez niektórych junior brand menagerów. Choć bardzo często są one inspirowane autentycznymi mailami i rozmowami na linii agencja reklamowa – klient, to czasami aż trudno w to uwierzyć. „Proszę zmniejszyć to zdjęcie o 100%”, „Aktor z twarzy ma wyglądać jak dentysta z Warszawy”, „Posty na naszym fanpage’u mają być pisane naszą czcionką” – to tylko mała próbka. Zemsta branży reklamowej jest okrutna.
CZYTAJ TEŻ:
-
30.04.2024
Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
-
29.04.2024
Broń to nie zabawka!
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem