„Jestem Hans. Mam 25 lat” – mówi z plakatu przystojny model. Zrelaksowana poza, rozpięta koszula, zawadiacki uśmiech, kontrastują z mundurem Wermachtu, swastyką i podpisem, w którym nazistowski żołnierz chwali się, że tylko jednego dnia zabił 40 osób. Kreacja powstała dla upamiętnienia Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu uchwalonego przez zgromadzenie ONZ.
Zdaniem jej autora czarno-białe zdjęcia z więźniami obozów koncentracyjnego nie robią już wrażenia, a zaprezentowany plakat jest wyrazisty i stał się punktem wyjścia do dyskusji.To na pewno. Internauci są jednak podzieleni w opiniach na temat akcji. Pojawiają się głosy oburzenia – plakat więcej mówi o oprawcach niż o ofiarach, jest niezrozumiały i nie komunikuje spójnej idei. To co dla jednych jest wadą, dla innych stawi zaletę – część odbiorców chwali akcję za uchwycenie tematu z innej perspektywy, która pobudza do refleksji.
Akcję własnym sumptem zrealizował Wojciech Jeżowski, który na co dzień zajmuje się kreacją i produkcją jako właściciel warszawskiej agencji Black Rabbit. Plakat nie był rozpowszechniany w przestrzeni publicznej – jako kanały komunikacji wykorzystano internet i portale społecznościowe, a kontrowersyjny temat szybko podchwyciły media.
Zdaniem pomysłodawcy inicjatywy idea i kreacja plakatu została przygotowana z myślą o młodych odbiorcach. – Świat młodych ludzi kręci się dziś przede wszystkim wokół galerii handlowych i imprez. Coraz mniej w nim czasu na refleksję. W ich pamięci zostaje to co szokuje i wzbudza kontrowersje. Wiedziałem, że młody, przystojny mężczyzna w mundurze SS sprawi, że plakat będzie wyrazisty. Dla mnie najważniejsze jest, że jest dyskusja na temat holocaustu, że jest świadomość tego, że zło może być w każdym z nas – mówi Wojciech Jeżowski.
– Wielką inspiracją były eksperymenty psychologiczne przeprowadzone w latach 60tych i 70tych przez Milgrama i Zimbardo, które jasno wskazują, że każdy człowiek jest w stanie dopuszczać się strasznych czynów, torturować i znęcać się nad innymi w „odpowiednich” warunkach – kontynuuje twórca akcji. Krytycy zwracają jednak uwagę, że estetyka i forma plakatu zdominowały jego treść. Ich zdaniem nastawienie na pokazanie kontrastu między urodą modela a zbrodniami przedstawionej postaci odwraca uwagę i nie tworzy klimatu do rozważania problemów moralnych.
Organizatora kampanii rzeczywiście interesowało pozyskanie odpowiedniego modela, miał wzbudzać zaufanie i prezentować „urodę aryjską”. Naziści znani z popkultury przedstawiani są dość tendencyjnie, a plakat te klisze powiela: silni, przystojni mężczyźni, którzy jednocześnie uwodzą i wzbudzają strach. Są to najczęściej jedyne obrazy jakie znają osoby urodzone po II wojnie światowej. Faszystowska wizja męskości jest atrakcyjna, dodać należy – za bardzo atrakcyjna.
Piotr Uklański w słynnej wystawie fotografii „Naziści”, pokazywanej w 2000 roku w warszawskiej Zachęcie i zaatakowanej przez oburzonego Daniela Olbrychskiego, przypomniał 164 aktorów grających niemieckich żołnierzy z II wojny światowej w filmach polskich i zagranicznych. Wszyscy byli przystojni i eleganccy. Artysta zwracał tym samym uwagę na to, jak zbiorowa wyobraźnia postrzega nazistów – jako pięknych młodych mężczyzn w świetnie skrojonych mundurach. – Portret nazisty w kulturze masowej jest najbardziej wyrazistym okazem przekłamania prawdy o historii, o ludziach. Jest to dla mnie tym bardziej ważne, że to główne źródło informacji o tamtych czasach, dla wielu jedyne. – komentował Uklański.
Co również wzbudza kontrowersje w plakacie „Hans” to zwrócenie uwagi na oprawcę i odwrócenie jej od jego ofiar. Zło może być w każdym i może być atrakcyjne – komunikuje plakat. Prowadzi to do niepokojącego wniosku – zbrodniarze nie są zmitologizowanymi potworami, tylko ludźmi, którzy posiadają rodziny, bawią się i jedzą kluski. Dyskusja na temat plakatu miejscami nawiązuje do dylematów związanych z głośnym filmem „Upadek” – czy można pokazywać „monstrum” jako normalnego człowieka?
M. Świejkowski
——————————-
Dane na pierwsze dwa dni kampanii (26.01-27.01.2012):
– zasięg viralowy: 3039 osoby
– blisko połowa (1443) obejrzała kontent raz, większość powracała wielokrotnie
– 195 osób napisało o akcji na Facebooku
– 233 fanów strony na Facebooku
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.09.2023
Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie
-
04.08.2023
Porozmawiajmy szczerze o otyłości
-
12.05.2023
„Żywność w Polsce staje się coraz bardziej ekologiczna”
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?