Do tej pory słuchanie muzyki w czasie prowadzenia samochodu było tylko przyjemnością. Teraz może uratować czyjeś życie i zmniejszyć liczbę śmiertelnych wypadków na drodze. A wszystko dzięki belgijskiej kampanii „Slow down” („Zwolnij”).
Szybka jazda samochodem to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Skala zjawiska jest szczególnie niepokojąca wśród kierowców z młodszych grup wiekowych. Właśnie dla nich powstała specjalna aplikacja na iPhona. Program, wykorzystując informacje z GPS-a, przypomina młodym kierowcom słuchającym muzyki w czasie kierowania pojazdem o konieczności zachowania bezpiecznej prędkości. Gdy kierowca przekroczy dozwoloną prędkość (50 km/h), aplikacja „Slow down” zwalnia tempo muzyki odtwarzanej na iPhonie, a w przypadku jazdy ponad 120 km/h – całkowicie zatrzymuje muzykę. Aplikację można za darmo ściągnąć ze strony www.slowdown.be.
Kampania została zainicjowana przez agencję Happiness z Brukseli na zlecenie Ouders van Verongelukte Kinderen (Rodzice Dzieci – Ofiar Wypadków Drogowych), organizacji pomagającej rodzicom dzieci, które uległy wypadkom drogowym. „Slow down” to nie pierwsza kampania zainicjowana przez tę organizację. Wcześniej Ouders van Verongelukte Kinderen zwracała uwagę na problem kierowców rozmawiających przez telefon w czasie jazdy.
Belgia jest jednym z najgęściej zaludnionych krajów Europy, a na tamtejszych drogach każdego roku ginie lub zostaje rannych w wypadkach ponad 70 tys. osób.
Pomysł z aplikacją na iPhona nie przypadł do gustu wszystkim. Wyraźne głosy krytyki słychać ze strony osób związanych z marketingiem. Wątpliwości dotyczą przede wszystkim tego, czy kampania okaże się skuteczna i czy jej adresaci, ludzie młodzi, prowadzący intensywny i szybki tryb życia, w ogóle będą chcieli korzystać z aplikacji „Slow down”.
M. Lewkowicz
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
02.12.2024
Strzel kasą na zwierzaki
-
28.11.2024
Bardzo blisko
-
27.11.2024
Pocztówki z przeszłości
-
26.11.2024
Natychmiast
-
25.11.2024
Nie bądź dzieckiem!
-
25.11.2024
Twój wybór