Kto wsiadł na ten rower, szybko z niego schodził, o ile w ogóle udało mu się pojechać. Powyginane koła, braki w zębatkach, zacinający się łańcuch i inne wady powodowały, że sprzęt zachowywał się zupełnie nieprzewidywalnie.
Rower został stworzony przez Grey Melbourne dla organizacji MS Australia. Wrażenia z przejażdżki miały przybliżyć odczucia, z jakimi muszą mierzyć się chorzy na stwardnienie rozsiane – przewlekłą chorobę ośrodkowego układu nerwowego, do której objawów należą m.in. niestabilność chodu, zaburzenia czucia, kłopoty z utrzymaniem równowagi. Akcja została nagrodzona srebrem w kategorii Media.
CZYTAJ TEŻ:
-
11.09.2024
Na(d)staw ucho
-
10.09.2024
Na manowce
-
08.09.2024
Uprzejmie donoszę
-
07.09.2024
We wrogim domu
-
06.09.2024
Roztopiony lód to nic fajnego
-
05.09.2024
Inni czynią świat innym