2 kwietnia po raz trzeci obchodzony jest Światowy Dzień Wiedzy na Temat Autyzmu. ONZ oficjalnie uznał autyzm za jeden z największych problemów zdrowotnych świata – obok raka, cukrzycy czy AIDS. Eksperci podkreślają, że jest to najczęściej występujące zaburzenie rozwojowe – pojawia się dziś u co 150 dziecka. A poziom wiedzy społeczeństwa na temat tej niepełnosprawności jest wciąż niewielki.

Niski poziom świadomości społecznej na temat powszechności występowania autyzmu i jego wczesnych objawów oraz nieprawdziwe przekonania głoszące, że autyzm jest rzadkością i można z niego wyrosnąć, powodują opóźnienie w podejmowaniu przez rodziców małych dzieci decyzji o poszukiwaniu pomocy. Zwlekanie z diagnozą i terapią skutkuje nasilaniem się objawów autyzmu oraz powstawaniem objawów wtórnych, co może prowadzić do ciężkiej niepełnosprawności.

Tymczasem znane obecnie metody terapii autyzmu często pozwalają osiągnąć znaczną poprawę funkcjonowania dziecka. W tym celu niezbędna jest jak najwcześniej postawiona diagnoza oraz odpowiednia terapia. – Jeszcze kilka lat temu powszechne było przekonanie, że autyzm jest nieuleczalny. Praktyka ostatnich lat pokazuje jednak, że wcale tak nie musi być. Wczesne rozpoznanie autyzmu oraz indywidualnie dostosowana, całościowa i intensywna terapia może prowadzić do poprawy funkcjonowania dziecka z autyzmem w stopniu zbliżonym lub równoznacznym z wyleczeniem. Z naszych doświadczeń wynika, że może to dotyczyć nawet 10-15 procent małych dzieci objętych wczesną i intensywną terapią – mówi Joanna Grochowska z Fundacji SYNAPSIS.

Pomimo prowadzonych od wielu lat kampanii społecznych mających na celu zwiększenie wiedzy społeczeństwa na temat autyzmu, nadal w powszechnej opinii funkcjonuje wiele mitów i stereotypów. Głoszą one m.in., że autyzm jest spowodowany przez odrzucającą postawę matki (teoria ta została obalona na podstawie wielu badań jeszcze w latach 80-tych XX wieku); autyzm jest odmianą schizofrenii (autyzm nie jest psychozą, jest zaburzeniem rozwojowym); wszystkie osoby z autyzmem są wybitnie uzdolnione (szczególnie uzdolnionych jest ok. 10% osób z autyzmem); osoby z autyzmem nie mówią (niektóre osoby z autyzmem rzeczywiście nie mówią, inne mówią bardzo dobrze i dużo).

Te i inne obiegowe opinie są krzywdzące dla osób z autyzmem i ich rodzin, powodują trudności ze zrozumieniem ich sytuacji, a w konsekwencji nasilają zachowania dyskryminacyjne powodując ich postępujące wykluczenie społeczne.

Fundacji SYNAPSIS przez kolejne trzy lata będzie realizować działania mające na celu przybliżenie Polakom tematyki autyzmu, bo tylko świadome i odpowiednio wyedukowane społeczeństwo może rzetelnie i efektywnie poradzić sobie z problemem autyzmu występującym w tak masowej skali.