30 sierpnia w Australii obchodzony jest Dzień w Łóżku. Choć nazwa brzmi przyjemnie, to o nic radosnego tu nie chodzi. Wydarzenie to ma przypominać o tysiącach ofiar chorób mitochondrialnych, które "okradają" ciała ludzi z ich energii – chorób genetycznych wynikających z zaburzeń w funkcjonowaniu i strukturze mitochondriów. Te, niczym baterie, odpowiadają w organizmie człowieka w 90% za produkcję energii. Najwięcej mitochondriów znajduje się w miejscach szczególnie potrzebujących siły i mocy – w sercu, mózgu i mięśniach. Objawy chorób mitochondrialnych są bardzo zróżnicowane, bo różne są ich rodzaje, ale obejmują postępujące zmiany w tych organach, i uniemożliwiają normalne codzienne funkcjonowanie.
Kampania Australijskiej Fundacji Chorób Mitochondrialnych wzywa wszystkich do spędzenia jednego całego dnia w łóżku po to, by poczuć jak żyją chorzy.
Szacuje się, że na choroby mitochondrialne zapada 1 na 15.000 osób, w Australii – 1 na 200 osób.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
17.04.2024
Najlepszy przyjaciel sadysty
-
17.04.2024
Gotujemy się na dobre
-
16.04.2024
Wykonane przez nas
-
12.04.2024
Zabójcze trendy
-
11.04.2024
Nie ma jednej drogi z Parkinsonem
-
11.04.2024
Bo będzie bolało!