Już nie Lance’oletki, ale lansoletki. Coraz więcej osób zdejmuje, a nie zakłada, bransoletki poparcia dla rozmaitych idei społecznych. Ich mnogość spowodowała, że straciły oryginalność i sprzedawane wraz z gumami do żucia i kolorowymi magazynami stały się gadżetami, jakich wiele.
Pierwsza i najsłynniejsza – żółta z napisem „Live Strong” (Żyj mocno), była pomysłem słynnego kolarza, Lance’a Armstronga, u którego w 1996 roku wykryto raka jąder. Sportowiec pokonał chorobę i założył swoją fundację, która zbiera pieniądze na walkę z rakiem. W 2004 roku hitem okazały się żelowe bransoletki, będące wyrazem poparcia dla jego działalności społecznej. W ciągu roku sprzedano ich ponad 47 milionów sztuk. Blask bransoletki lekko przygasł, gdy oskarżono sportowca o stosowanie dopingu.
Ale pomysł podchwycili inni…
Czerwona z napisem „Think Before You Drive” to wsparcie dla bezpieczeństwa drogowego (nosi ją m.in. Michael Schumacher) i kampanii organizowanej przez FIA Foundation; splecione – biała i czarna – „Stand Up Speak Up” firmy Nike to protest przeciwko rasizmowi; biała „One” (nosi ją m.in. Bono, Brad Pitt, Penelope Cruz) to przyłączenie się do walki z biedą; niebieska oznacza solidarność z ofiarami tsunami; czerwona wspiera badania na HIV/AIDS; fioletowa oznacza wsparcie dla walki z narkotykami; różowa – dla walki z rakiem piersi, a błękitna – dla walki z rakiem macicy i jajników; kolejna czerwona z napisem „1200” przypomina, że rocznie 1200 Amerykanów umiera z powodu bycia biernymi palaczami, granatowa to cegiełka na budowę szpitala w Michigan, a zielona jest wsparciem dla młodych amerykańskich żołnierzy walczących w Iraku. Jest też zielona „Save Darfur”, ze sprzedaży której dochód jest przeznaczony na pomóc afrykańskiemu regionowi Darfur; fioletowa „BREATHEASIER” oznacza walkę z astmą (organizacja American Lung Association), kolejna zielona „Screen babies” oznacza wsparcie dla uważnego słuchania płaczu niemowlaków; żółta i niebieska „Ride to End AIDS” to wyraz poparcia dla przejazdów rowerowych LifeCycle organizowanych przez amerykańskich homoseksualistów; błękitne „End Bullying” (te Bono też nosi) organizacji Kidscape to wyraz protestu przeciwko złemu traktowaniu jednych uczniów przez drugich, niebieskie z puzzlami oznaczające solidarność z chorymi na autyzm.
Przykłady można by jeszcze mnożyć długo.
Noszenie bransoletek oznacza zaangażowanie w sprawy społeczne, w walkę z chorobami, biedą, rasizmem, nałogami. Jest wyrazem solidarności i chęci niesienia pomocy ludziom poszkodowanym. Jest wspaniałym pomysłem na szerzenie dobroci wśród, jak się okazuje, milionów ludzi na całym świecie.
Nie najlepiej się stało, że bransoletki zaczęto dołączać do kolejnych kolorowych magazynów (w Polsce: różowa do Twojego Stylu, fioletowa do Glamour, biała do ELLE), choć każda z nich oznacza przyłączenie się do akcji społecznej, którą organizuje dany tytuł; do gum do żucia (zielone z napisem „God Bless The World), istnieją też niebieskie z napisem „JPII” oznaczające pokolenie tzw. „JPII”. Pojawiła się możliwość zamówienia własnych bransoletek, z dowolnie przez siebie wybranym hasłem.
Powszechność i nadmierna ilość żelowych bransoletek skutecznie zniechęcają do ich zakupu. Osoby, które już takie bransoletki posiadają – przestają je nosić. Oby nie straciły serca do idei, w które, dzięki bransoletkom, się zaangażowały.
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
06.04.2022
Używane auto elektryczne — czy to dobry pomysł?
-
25.02.2022
Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie? – tłumaczy Agnieszka Aksamit-Oknińska
-
18.02.2022
Osiem pytań o wolontariat pracowniczy
-
12.01.2022
Nie ma zdrowej diety dziecka bez zdrowej diety rodzica
-
31.12.2021
Najważniejsze narzędzia do ograniczenia skutków pandemii wszyscy mamy pod ręką
-
17.12.2021
Mała zmiana na talerzu to duża zmiana dla planety