Unikalne "drzewka zapachowe" do samochodów – unikalne bo zepsute – rozdawali kierowcom wolontariusze Greenpeace na stacjach benzynowych w Izraelu. Nie pachniały i były ułamane. Za pomocą popularnego gadżetu potraktowanego w odmienny sposób organizacja prowadziła w czerwcu br. akcję w ramach długofalowej kampanii „Save The Trees”.
Zawieszki w kształcie pnia ściętego drzewa (z oczywistych powodów zostały one pozbawione sztucznych dodatków zapachowych oraz standardowego plastikowego opakowania) wykonano z papieru, którego produkcja z możliwie najmniejszy sposób narusza środowisko naturalne. Miały przypominać kierowcom o skali problemu niszczenia przyrody, prowokować do podjęcia dyskusji w rodzinnym gronie, zachęcić do używania 'ekologicznego’ papieru i codziennie przypominać wsiadającym do auta o problemie wycinania lasów deszczowych.
Kampania prosta, niewymagająca wielkich nakładów finansowych i trafiająca w sedno. Samo pokazanie problemu nie uratuje lasów deszczowych – niemniej jednak warto różnymi sposobami przypominać i zachęcać do zmian nawyków.
J.Żamojta
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem