Ogniem, niedźwiedziem i walcem, a potem do czarnej dziury

Wiadomość zostaje podpalona przez ogień skierowany ze statku kosmicznego, zjedzona przez niedźwiedzia, który z kolei zostaje poćwiartowany przez szefa kuchni. Zaś to, co zostaje ze zwierzęcia, jest zmiażdżone przez walec. Resztki zostają wyrzucone przez katapultę do czarnej dziury. Na koniec pojawia się informacja: „Kiedy dajesz nam wskazówkę, nie zostawiasz żadnego śladu”.

Zastosowania takich środków nikt by się nie spodziewał. Teraz zgłaszający szczegóły przestępstwa mogą być pewni, że ich tożsamość pozostanie nieujawniona. Crime Stoppers pokazują, że zrobią wszystko, aby tak się stało. W pierwszym spocie tożsamość osoby, która wysłała smsa, że Jake sprzedaje narkotyki, jest chroniona na wszelkie możliwe sposoby. Na początku pojawia się pytanie: „Jak daleko posuną się Crime Stoppers, żeby ukryć Twoją tożsamość?”. Odpowiedź jest krótka: „Tak daleko”. Sms o przestępstwie spotykają opisane wyżej losy. W drugim filmie kartka z imieniem osoby dostarczającej wiadomość o nielegalnej broni zostaje zgnieciona, polana benzyną, podpalona, rozgnieciona nogą słonia…

Osoby, które mają informacje o jakimś przestępstwie lub zbrodni, mogą bez obaw zgłosić się do Crime Stoppers, organizacji, która nie wykorzysta ich danych osobowych, dzięki czemu osoby pomagające nie będą zaangażowane w rozwój dochodzenia. Crime Stoppers współpracuje ze społeczeństwem, policją i mediami, pracuje 24 godziny w każdy dzień tygodnia.

Kampanię zleconą przez Toronto Crime Stoppers zrealizowała agencja reklamowa DDB z Toronto.

Katarzyna Łabuś