Nagły koniec drugiego początku

Spot ukazuje historię miłości, która przez lata nie mogła być spełniona. Przygotowany na zlecenie Swiss Heart Foundation przez agencję Contexta AG film ma formę narracyjną hollywoodzkiego romansu. Czy taka forma opowieści sprzyja promocji idei kampanii?

On i ona spotykają się po raz pierwszy tuż po przyjściu na świat. Dwa serca nawiązują nić porozumienia już w szpitalu. On próbuje zwrócić jej uwagę, są najlepszymi przyjaciółmi przez lata, potem wyjeżdża na wojnę, piszą do siebie, ale życie rzuca ich w różne miejsca, stąd w końcu ona wychodzi za mąż za kogoś innego. On nie może zapomnieć, to łamie mu serce, postanawia być sam. Jedynym jego towarzyszem pozostaje pies. Ale spotykają się raz jeszcze, po latach, kiedy są już starszymi ludźmi z bagażem doświadczeń, a młodość to tylko wspomnienie. Wreszcie nadchodzi oczekiwana chwila spełnienia. Moment pocałunku w parku kończy się dramatycznie. On osuwa się na ziemię, zanim jeszcze ich usta zdążą się zetknąć.

W spocie zatytułowanym „The Story of Hearts” ("Opowieść o sercach") podjęta została próba podniesienia świadomości społecznej dotyczącej alarmujących statystyk o przyczynach śmierci osób po 50 roku życia w Szwajcarii. Jak pokazują liczby, atak serca i wylew są najczęstszymi  powodami zgonu w tej grupie wiekowej. Kampania ma na celu zwrócenie uwagi na problem i zachęcanie do profilaktyki antyzawałowej, regularnych badań serca oraz stosowania odpowiedniej diety.

Sam spot reklamowy jest dość sielankową narracją, którego efekt końcowy zbudowany jest na zasadzie całkowitego szoku, zaskoczenia, lekkiej prowokacji czy nawet czarnego humoru. W Internecie można znaleźć parę negatywnych opinii co do kontrowersyjności środków przekazu użytych przez agencję, a nawet pokrętne, ale wzbudzające uśmiech odczytanie wymowy reklamy jako opowieści o tym, jak kobiety potrafią doprowadzić mężczyznę do zawału. Twórcy i nadawcy jako fundacja pożytku społecznego, uzyskali 50% zniżkę na emisję swojego spotu w prime-time we wszystkich  szwajcarskich stacjach telewizyjnych.

Materiał na pewno zmusza do przemyślenia własnych przyzwyczajeń żywieniowych czy dotyczących badań, ale wartością zdaje się być także proste przypomnienie o znaczeniu miłości i wartości chwil spędzanych w gronie bliskich.  

Sylwia Zajdel