Naukowcy z Uniwersytetu Columbia opracowali urządzenie, które za pomocą smartfona pozwala wykryć obecność we krwi HIV lub bakterii powodujących syfilis. Urządzenie to podłącza się do gniazda słuchawek, specjalna aplikacja pozwala odczytać wyniki testu na telefonie. Urządzenie składa się z kasety z bardzo cienkimi kanałami i pompy obsługiwanej przyciskiem. Pompa transmituje krew przez kanały. Test, który nazwany został immunoenzymatycznym, trwa tylko 15 minut i uważany jest za jedną z najskuteczniejszych metod diagnozowania chorób zakaźnych. Do odczytania rezultatów badania potrzebne jest jedynie krótkie przeszkolenie.
Laboratorium w chipie umieszczone w smartfonach zostało stworzone głównie po to, by zminimalizować koszty testów i pokonać trudności logistyczne, które stanowią przeszkodę dla wykrywania i przeciwdziałania chorobom zakaźnym wśród ludzi z krajów rozwijających się. Sprzęt nie tylko ogranicza koszty badań, lecz także zmniejsza okres oczekiwania na ich wyniki.
Przeprowadzone testy potwierdzają skuteczność urządzenia w wykrywaniu HIV lub kiły. Wynika z nich, że trafność odczytywanych wyników wynosi od 92 do 100%. (na podst. mashable.com)
Anna Lis
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
27.01.2023
12 książek w 2023 roku. Iga Świątek rzuca fanom wyzwanie czytelnicze
-
14.01.2023
Bolt przedłuża współpracę z Feminoteką
-
11.01.2023
Wspólnie ocalili przed zmarnowaniem prawie pół tony jedzenia
-
10.01.2023
Dogoterapia – moc merdającego ogona pomogła prawie 13 500 osobom
-
09.01.2023
Niedoskonałe warzywa wracają do sieci Lidl Polska
-
05.01.2023
Przewodnik po miejscach idealnych na spacer dostępny online