Film z 23-letnią aktorką porno, umieszczony w internecie 13 stycznia br., z pewnością wstrząsnął wieloma osobami, a w innych wzbudził poczucie strachu i zagrożenia. Nie było to jednak spowodowane porażającymi scenami lecz przekazaną w filmie informacją. Jackie Braxton oświadczyła bowiem, że zaraziła wirusem HIV ponad pół tysiąca mężczyzn. – Twój mąż będzie miał AIDS i umrzesz – straszyła żeńską część odbiorców jej specyficznego wyznania.
Jak twierdziła nosicielką wirusa stała się w 1998 roku. Zaalarmowana policja szybko namierzyła aktorkę. Po przeprowadzeniu testów okazało się, że Jackie Braxton wszystko zmyśliła. Nie jest nosicielką wirusa i nie mogła nikogo nim zarazić.
Dlaczego więc kłamała? Braxton tłumaczy, że chciała zwrócić uwagę na problem AIDS.
Faktycznie efekt jej działania może okazać się odwrotny od zamierzonego – okazała się niewiarygodna. Ludzie otrzymali komunikat wzbudzający strach, który jednak bardzo szybko został zneutralizowany informacją, że jednak Braxton jest zdrowa. Jak podaje Daily Mail zależało jej tylko na rozgłosie, by wypromować swoje amatorskie filmy nagrywane ze swoim mężem. Część z przestraszonych początkowo osób, może pomyśleć, że strach ma wielkie oczy i nie ma co panikować.
Norbert Maliszewski, kierownik studiów podyplomowych Psychologia Reklamy na UW, uważa że prowokację Jackie Braxton, należy porównać do działań Magica Johnsona. – „Bóg wyznaczył mi drogę. Teraz chce On, abym stał się nauczycielem, który wiedzę o AIDS przekazywać będzie wszystkim innym” – oświadczył popularny koszykarz, gdy informował, iż jest chory. Badanie eksperymentalne potwierdziły ogromny wpływ oświadczenia Magica na zmianę postaw młodych mężczyzn wobec tej choroby. Powodem było to, iż osoba lubiana, znana, opowiedziała wiarygodną, przejmującą historię. Jackie Braxton z pewnością takiego efektu nie odniesie. Nikt się nie będzie z nią identyfikować, nie tworzy żadnej, nowej interesującej opowieści o chorobie. Jedyną zaletą tej prowokacji, poza wątpliwą autopromocją, jest przypomnienie o zagrożeniu HIV. Problemem nie jest jednak wiedza, gdyż tę ma większość osób. Kwestią zasadniczą jest to, aby mężczyźni stosowali się do ABC profilaktyki, m.in. się zabezpieczali. Proste szokowanie, straszenie, demonizowanie kwestii HIV jest na ogół nieskuteczne. Działa jak policyjny radar. Kiedy kierowcy go widzą, to zwalniają, a potem przyśpieszają, aby nadrobić stracony czas. Widząc nagranie mężczyźni doświadczają napięcia, ale rozładowują je obrażając dziewczynę (o czym świadczą komentarze na youtube). Stare nawyki, przekonania, pozostają dziewicze, nietknięte.
Z prawnego punktu widzenia, wg Macieja Ślusarka, adwokata z kancelarii Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy, nie można postawić Jackie Braxton jakichkolwiek zarzutów naruszenia obyczajności. – Rozpowszechniane wieści nie dotyczyły także żadnej konkretnej osoby, nie można zatem mówić o zniesławieniu. Wypowiedź nie była też szantażem, a deklarowany cel zmierzał do wywołania dyskusji, a więc działania pożytecznego społecznie.
Michael McElrath, rzecznik prasowy wydziału zdrowia miasta Detroit przyznał, że po emisji nagrania Braxton podwoiła się liczba osób poddających się testom na obecność wirusa HIV.
Jak podają statystyki ogromna ilość osób zarażonych nie wie, że jest nosicielem (w Polsce nawet do 50%), a tym samym wciąż zakaża innych wirusem HIV. Jest szansa, że nagranie Braxton zatrzymało rozprzestrzenianie się wirusa w kilku przypadkach. Jest też możliwe, że stres spowodowany oczekiwaniami na wyniki badania był tak dotkliwy, iż dana osoba następnym razem użyje prezerwatywy, żeby nie przechodzić przez to drugi raz.
Jeżeli ktoś czuje misję i chce walczyć z AIDS powinien bazować na swoich prawdziwych doświadczeniach i tworzyć wiarygodne komunikaty.
M. Jeziorowska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.09.2023
Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie
-
04.08.2023
Porozmawiajmy szczerze o otyłości
-
12.05.2023
„Żywność w Polsce staje się coraz bardziej ekologiczna”
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?