Kampania (nie) po bożemu

Zaprojektowanie dobrej, czyli efektywnej kampanii nie jest łatwe. „Zabawa” zaczyna się od określenia jej mierzalnego celu i grupy docelowej. Następnie przeprowadza się wnikliwe badania marketingowe, wyciąga się z nich wnioski, planuje strategię, a kreację zleca się kreatywnym. Ci, którzy z powodu ograniczonych funduszy, bądź zwykłej ignorancji, okrajają pracę do tego ostatniego etapu powinni modlić się o cud.

O cud z pewnością nie musi się modlić Zjednoczony Kościół Kanady, przeprowadzający zakrojoną na szeroką skalę kampanię „Emerging Spirit”. Wszystko jest po bożemu. Budżet – 9 milionów dolarów. Badanie marketingowe – 16-miesięczna diagnoza wizerunku kościoła i obrazu religijności Kanadyjczyków. Cel kampanii – określony na podstawie deficytów wykazanych w badaniu. Strategia – nowoczesna i dobrana odpowiednio do celu kampanii. Kreacja (tu zestaw pozostałych sześciu layoutów z 2006 roku)– spójna, intrygująca, skłaniająca do przemyśleń.

„Krytycznie osądzający, arogancki, nudny, i nie zdolny do odpowiedzi na prawdziwe duchowe potrzeby wyznawców”. Planujący kampanię zmierzyli się z takim właśnie wizerunkiem Zjednoczonego Kościoła Kanady. Postanowili go przełamać tworząc portal społecznościowy (www.wondercafe.ca), rodzaj wspólnoty, do której zaproszony został każdy, kto chce podyskutować i poruszyć kwestie związane z moralnością, życiem publicznym, czy duchowością człowieka. Przygotowane do akcji promującej portal kreacje prasowe w nowoczesny i przyciągający uwagę sposób przedstawiają ich przykłady. Chłodząca się w lodówce bita śmietana w sprayu i pytanie „Jak bardzo seks był przyjemny, zanim został grzechem?” skutecznie przeczy rzekomej nudzie i arogancji tego Kościoła, a ułożone w znak krzyża skręty marihuany z pytaniem „Czy to ważne, w jaki sposób osiągasz duchowe wyżyny?” pokazują dodatkowo poczucie humoru jego twórców.

Co jednak z bezdyskusyjnymi doktrynami, prawdami objawionymi, negacją relatywizmu i surowymi, bezspornymi przykazaniami? Cała kampania straciłaby bardzo na wiarygodności gdyby Zjednoczony Kościół Kanady rzeczywiście się nimi posługiwał. Jak podaje serwis Kościół.pl jego przedstawiciele w specjalnej prezentacji dla Parlamentu Kanady wezwali do zalegalizowania związków tej samej płci. W roku 2000 jego Rada Generalna stwierdziła, że „ludzkie orientacje seksualne, hetero lub homoseksualne, są darem od Boga i częścią wspaniałej różnorodności stworzenia”. Jak wynika z publikacji na serwisie Ekumenizm.pl Rada Wykonawcza ZKK przeprosiła w kwietniu br. ordynowane niegdyś kobiety diakonki za nierówne traktowanie względem mężczyzn (nie mogły wychodzić za mąż, ani mieć dzieci).

Jeden powie – „z wiarą się nie dyskutuje”, drugi – „Kościół powinien być nowoczesny”, trzeci – „Boga i tak nie ma”. Taka jest właśnie istota witryny www.wondercafe.ca.
M. Świejkowski