„Jesteś homo lub nie – ok! Ale nie faszystuj bez sensu!”

Ruch Higieny Moralnej ponownie próbuje umoralnić Polaków. Po głośnych i przeważnie negatywnie odbieranych plakatach „Jesteś homo – ok! Ale nie spedalaj nieletnich! Zwłaszcza za pieniądze” (zilustrowanych penisem i wpisanym w niego mózgiem) sugerujących, że do orientacji homoseksualnej można namówić innych, a dodatkowo, że homoseksualiści zachęcają dzieci do prostytucji, przyszedł czas na „faszystowanie”.

Nowy plakat bazuje na symbolice faszystowkiej (swastyka) i tęczowych elementach (kolorystyka środowisk LBGT). Tym razem instruuje Warszawiaków: „Jesteś homo lub nie – ok! Ale nie faszystuj bez sensu! [i nie chlap „mową nienawiści”]. Homofobiczne plakaty zarzucają osobom o poglądach lewicowych stosowanie języka agresji i – prawdopodobnie, bo czasownik „faszystować” nie funkcjonuje w języku polskim – posługiwanie się opiniami i słownictwem przynależnym do ruchu faszystowskiego by  wyśmiać odmienne poglądy.

Plakatowa partyzantka bywa często inspirująca, ożywcza, humorystyczna i zaskakująca. Ale jak widać na zdjęciu bywa też agresywna, obraźliwa, stygmatyzująca i chlapiąca nienawiścią bez sensu.