W lutym obchodzone jest nie tylko święto zakochanych, ale też (od 1997 roku) Tydzień Wiedzy o Antykoncepcji. Aktywnie na rzecz upowszechniania wiedzy o antykoncepcji działa brytyjska organizacja FPA (Family Planning Association). W ramach Tygodnia Wiedzy o Antykoncepcji obchodzonego w tym roku w dniach 9 –15 lutego przygotowała kampanię pod hasłem „Finding the Perfect Partner”. W ramach kampanii przygotowano plakaty, pocztówki oraz materiały informacyjne. Na stronie www.fpa.org.uk znajdują się opisy poszczególnych metod antykoncepcyjnych.
To w Wielkiej Brytanii. A w Polsce? Działalność w zakresie edukacji seksualnej, pomijanej w szkołach, aktywnie prowadzi Grupa Edukatorów Seksualnych „Ponton”.
O tygodniu antykoncepcji, edukacji seksualnej i wiedzy Polaków o metodach antykoncepcji rozmawiamy z Anką Grzywacz, edukatorką seksualną Grupy „Ponton”.
Czy i w jaki sposób – obchodzimy w Polsce tydzień antykoncepcji?
– Tydzień antykoncepcji nie jest zbyt dobrze znany w Polsce. To chyba zbieg okoliczności, że Grupa Edukatorów Seksualnych “Ponton” od czterech lat, 14 lutego, organizuje uliczne akcje edukacyjne zachęcające do stosowania prezerwatyw. Ponadto, od dwóch lat, 26 września świętujemy Światowy Dzień Antykoncepcji. Z tej okazji organizowane są akcje informacyjne i debaty. “Ponton” jest jednym z patronów tego dnia w Polsce.
W tym roku FPA przeprowadziła badania nt. antykoncepcji w Wielkiej Brytanii. Wynika z nich, że co trzecia Brytyjka w wieku 18-49 lat poświęca zaledwie 5 minut wybierając odpowiednią dla niej metodę antykoncepcji. Jak wytłumaczyć tak małą liczbę czasu poświęconą na myślenie o własnym zdrowiu i komforcie? Czy jest to ogólny trend, czy jest to też charakterystyczne dla Polski?
– Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na takie pytanie – jeśli kobieta i jej partner są już uświadomieni i znają dostępne metody antykoncepcji, 5 minut rozmowy na ten temat może wystarczyć na decyzję w danej chwili. W Polsce problemem jest to, że kobiety i młode dziewczyny zaczynają myśleć antykoncepcji po fakcie, gdy stosunek miał już miejsce. Zwracają się wówczas do nas z pytaniami czy mogły zajść w ciążę i czy da się jeszcze zapobiec “wpadce”. Mało która/który zastanawia się nad tym, czy niezabezpieczony stosunek może zakończyć się zakażeniem chorobą przenoszoną drogą płciową. W Polsce wiele osób nadal wierzy, że aby uniknąć ciąży wystarczy wyliczyć sobie dni płodne za pomocą tzw. kalendarzyka małżeńskiego, który został uznany za metodę przestarzałą już na początku XX wieku.
Kiedy należy zacząć edukację seksualną? FPA wydało w ubiegłym roku komiks, którego bohaterowie informują przedszkolaków o szczegółach anatomii człowieka i funkcji genitaliów oraz udzielają porad seksualnych. Przedsięwzięcie to spotkało się z oburzeniem części środowisk.
– Edukacja seksualna, rozmowy na temat ciała, seksualności powinny zaczynać się naturalnie, jeszcze w domu rodzinnym, gdy dziecko zadaje pierwsze pytania. Oczywiście ilość informacji powinna być zawsze dostosowana do wieku, ale opowiadanie małym dzieciom o pszczółkach i dzieciach w kapuście nigdy nie jest wskazane. Nie wszyscy rodzice mają jednak dość wiedzy i odwagi, aby szczerze odpowiadać na pytania swoich pociech. Dlatego tak ważna jest rola szkoły i końcówka szkoły podstawowej to już ostatni dzwonek, aby rozpocząć edukację seksualną. Wiele dziewcząt odpowiadających na apel grupy “Ponton” przysyła do nas e-maile, w których piszą, że ktoś rozmawiał z nimi o miesiączce w ostatnich latach szkoły średniej, gdy większość dziewcząt już dawno miesiączkuje i bardziej interesuje je to, czy powinny już zgodzić się na seks ze swoim chłopakiem, czy też nie.
Jaki jest poziom wiedzy młodych Polaków o metodach antykoncepcji? Czy różnimy się pod tym względem od innych krajów?
– Polscy chłopcy i dziewczęta są w tej kwestii pozostawieni sami sobie. Ci, którzy nie mieli tyle szczęścia i nie zostali uświadomieni przez rodziców czy nauczycieli, szukają informacji w innych, nie zawsze sprawdzonych źródłach – Internecie, pornografii, magazynach dla młodzieży. W efekcie, na telefonie zaufania Grupy „Ponton” pojawiają się pytania typu „Kochaliśmy się bez zabezpieczenia, ale z kostkami lodu – czy nie zajdę w ciążę?” Tylko rzetelna edukacja seksualna w szkole da młodym ludziom możliwość wyboru – czy decydować się na seks, a jeśli tak, to co zrobić, aby uniknąć nieplanowanej ciąży.
Skąd młodzież czerpie wiedzę o antykoncepcji?
– Polskie nastolatki czerpią wiedzę od kolegów, co sprzyja rozpowszechnianiu mitów, jak nieśmiertelny „za pierwszym razem dziewczyna nie zajdzie w ciążę”, a także z mediów i Internetu. Wielkim problemem jest strach przed lekarzami. Młode dziewczyny panicznie boją się wizyty u ginekologa, a chłopcy cierpią np. z powodu stulejki, bo wstydzą się powiedzieć o problemie rodzicom i obawiają się wizyty u lekarza. Bywa, że nastolatka potajemnie zbiera pieniądze na drobny zabieg jak np. leczenie nadżerki, bo nie potrafi powiedzieć rodzicom, że coś jest nie tak z jej zdrowiem.
Ponton prowadzi spotkania w szkołach, organizujecie happeningi. Czy akcje społeczne, ciekawe kreacje, powodują zmiany w naszych zachowaniach? Czy rośnie zapotrzebowanie na spotkania informacyjne nt. antykoncepcji w szkołach?
– Grupa Edukatorów Seksualnych “Ponton” już od 7 lat prowadzi pionierskie działania edukacyjne, zgodnie z zasadą tzw. edukacji rówieśniczej (młodzi uczą młodych). Prowadzimy pogadanki, udzielamy setek porad w Internecie i przez telefon, organizujemy akcje uliczne. Nasze działania cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony mediów i szkół, ale zdajemy sobie sprawę, że niewielka grupa wolontariuszy nie wypełni luki w polskim systemie edukacyjnym. Nasze apele i listy nie spotkały się z zainteresowaniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, a przecież to tam podejmowane są decyzje dotyczące przyszłości polskiej szkoły. Jesteśmy przekonani, że obowiązkowa, zgodna ze stanem współczesnej wiedzy naukowej i neutralna światopoglądowo edukacja seksualna jest prawem każdego młodego człowieka.
Grupa “Ponton” prowadzi obecnie kampanię pod hasłem “Jaka naprawdę jest edukacja seksualna w Polsce”. Pod adresem e-mail jakaedukacja@ponton.org.pl czekamy na listy osób do 30 roku życia. Prosimy o opisanie jak (jeśli w ogóle) wyglądały w ich szkołach zajęcia z wychowania do życia w rodzinie. Z zebranych historii stworzymy raport, który chcemy przesłać do MEN.
Rozmawiała Małgorzata Czerepak
—–
Poniżej przedstawiamy spot organizacji SexEtc reklamujący konkurs I’M TABOO na film lub esej o swoich doświadczeniach z edukacją seksualną, który stał się reklamą szerszej kampanii pod tą samą nazwą, zachęcającą nastolatków do mówienia głośno tego, co uważane jest za tabu i do złamania zmowy milczenia wokół kwestii związanych z seksualnością młodzieży.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.09.2023
Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie
-
04.08.2023
Porozmawiajmy szczerze o otyłości
-
12.05.2023
„Żywność w Polsce staje się coraz bardziej ekologiczna”
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?