Google Maps w ciemnościach

Żółty pies przewodnik przeprowadzi człowieka po ciemnej mapie Google Maps zbudowanej z myślą o osobach niewidomych.

Dzięki inicjatywie KNGF Geleidehonden (Fundacja Psów Przewodników Królestwa Niderlandów) każdy może spojrzeć na świat oczami osoby słabowidzącej i przejść na drugi koniec miasta, mając do pomocy Google-psa przewodnika.

Królewska fundacja zleciła agencji Selmore / Selmore Lynx stworzenie interaktywnej strony wzorowanej na Google Maps, ale przeznaczonej dla osób słabo widzących. Wariacja mapy, podobnie jak jej pierwowzór, zawiera wskazówki jak podróżować środkami komunikacji miejskiej, wytyczne dla właścicieli samochodów oraz informacje którymi ulicami można dojść do celu. To, co różni mapę KNGF Guide Dog od oryginału, to ikonka przedstawiająca człowieka z psem na smyczy. Po jej wciśnięciu nad światem zapada noc, a użytkownik mapy patrzy na otaczającą go przestrzeń z perspektywy osoby niedowidzącej. Pies przewodnik, rozświetlając drogę, prowadzi użytkownika od miejsca A do miejsca B.

Akcja KNGF Geleidehonden jest innowacyjnym sposobem zwrócenia większej uwagi na kwestie mobilności osób mających problemy ze wzrokiem. Interaktywna mapa znajduje się tutaj.

KNGF Guide Dogs szkoli psie szczęnięta do pracy „w przewodnictwie”. Fundacja selektywnie podchodzi do kwestii hodowli i uważnie wybiera rasy psów o określonych cechach charakteru (najczęściej jest to labrador, golden retriever, owczarek niemiecki oraz skrzyżowanie tych trzech ras), edukuje  przyszłych instruktorów psów, prowadzi szkolenia dla osób niedowidzących, by wiedziały jak efektywnie współpracować z psem przewodnikiem. Metody wychowywania psów są ustalane przy współpracy z Instytutem Weterynarii Uniwersytetu w Utrechcie, tak by od najmłodszych lat pies przyzwyczajał się do różnych rodzajów ludzkiego zachowania, do dzieci, innych zwierząt oraz jazdy autobusem, tłoku w sklepach, na dworcach czy hałasu ruchu ulicznego.

Fundacja działa od 75 lat i jest najstarszą, największą i najbardziej znaną szkołą psów przewodników w Królestwie Niderlandów. Zatrudnia ponad 70 osób, współpracuje z co najmniej 500 wolontariuszami oraz może liczyć na wsparcie blisko 45.000 darczyńców oraz kilku kluczowych sponsorów.
M.Kotowska