"Śmieci nie wyrzuca się byle gdzie" – radzi szef gangsterów, a skrępowany przez nich mężczyzna, zanim trafi do kontenera, zdąży jeszcze poinformować: "rocznie z dzikich wysypisk w Białołęce wywozi się tony śmieci, a dzielnica topi na tym 150 kawałków". Urząd m. st. Warszawy Dzielnica Białołęka spotem zwieńczonym hasłem "Nie bądź frajer. Nie zaśmiecaj swojej dzielnicy!" inauguruje kampanię, która ma zapobiegać tworzeniu się dzikich wysypisk na terenie dzielnicy.
Uprzątnięcie nielegalnych wysypisk kosztuje miasto 150 tys. zł rocznie. Te pieniądze, jak sugerują twórcy akcji, można by przeznaczyć na inne ważniejsze dla mieszkańców cele. Urzędnicy już zaplanowali ustawienie dodatkowych kontenerów (podobnie zrobili rok temu), których lokalizacje podadzą mieszkańcom w trakcie trwania kampanii.
Film kosztował dzielnicę tylko 5 tys. zł, ponieważ część kosztów producenci (firmy Betterfilm i Colorace) zdecydowali się wziąć na siebie. Jak tłumaczy reżyser Kuba Michalczuk, firmy chciały w ten sposób wesprzeć kampanię społeczną. Urzędnicy dziękują za pomoc w jego realizacji "Radnemu Dzielnicy Białołęka Marcinowi Korowajowi, Panu Stefanowi (właściciel barki – przyp.red.) oraz Regionalnemu Zarządowi Gospodarki Wodnej." Dla porównania budzący kontrowersje film promujący Warszawę kosztował podatników 500 tys zł.
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
16.05.2022
Największe w Polsce wydarzenie odpowiedzialnego biznesu już 25 maja
-
10.05.2022
Gazeta.pl i Ukrayina.pl licytują słynne znaczki pocztowe z podpisami bohaterów Ukrainy
-
06.05.2022
Muzeum Narodowe w Warszawie i AMS pokazują sztukę w przestrzeni miasta
-
03.05.2022
Ruszyły zgłoszenia do Effie Awards 2022. Szykują się zmiany w kategoriach
-
02.05.2022
Alkohol oszukuje
-
01.05.2022
Słodkie Święto Pracy