Co czwarte dziecko twierdzi, że jego prawa nie są przestrzegane przez nauczycieli, a 40 proc. zgłasza że nie czuje się szczęśliwe. To dane z nowego raportu „Prawa dziecka w Polsce 2024”. Pochodzą z badania* przeprowadzonego wśród dzieci i młodzieży, rodziców oraz nauczycieli.
Kondycja psychospołeczna dzieci i młodzieży się pogarsza. To jeden z kluczowych wniosków płynących z badania. Aż 40% odpowiedziało, że nie odczuwa szczęścia. To wynik o 16 p.p. gorszy w porównaniu do 2019 r. Główne źródła szczęścia wskazywane przez dzieci to czas wolny, spotkania z przyjaciółmi oraz relacje z rodziną.
Szkoła głównym problemem
Stres związany ze szkołą został wskazany jako największy problem przez 7 na 10 dzieci. Dla porównania – takie samo zdanie ma tylko 9% nauczycieli. Swoje dzieci za szczęśliwe uważa też 80% rodziców. Jeśli chodzi o konkretne powody, młodzi ludzie wskazują na nadmiar obowiązków, zwłaszcza zbyt dużą ilość nauki, kartkówek i sprawdzianów. Z tym wiąże się presja na wyniki będąca powodem zmęczenia, stresu i w efekcie – braku czasu na odpoczynek i rozwijanie pasji. Uczniowie wymieniają również niskie oceny oraz strach przed reakcją rodziców. Odbija się to negatywnie na samoocenie i samopoczuciu.
Prof. Ewa Jarosz z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, ekspertka współpracującej z UNICEF Polska, wskazuje, że kondycja psychospołeczna dzieci i młodzieży się pogarsza:
„Spora i rosnąca część z nich nie odczuwa szczęścia, które jest istotnym komponentem pomyślnego rozwoju. Wśród problemów obniżających kondycję psychospołeczną dzieci i młodzieży dominuje stres doświadczany w szkole, ale także samotność i problemy z rówieśnikami, w tym z powodu przemocy z ich strony”.
Prawa nie są przestrzegane
Dzieci i młodzież gorzej oceniają też przestrzeganie ich praw. Tylko 38 proc. badanych przyznaje, że nauczyciele przestrzegają praw dziecka. Jest to aż o 32 p.p. mniej niż w 2019 r.
Z raportu wynika, że rodzice i ich podopieczni często nie znają praw dziecka, mimo że nauczyciele deklarują edukację na ten temat. W porównaniu do 2019 r. wzrósł odsetek badanych, którzy nie wiedzą, czy tematyka ta była poruszana. O prawach dziecka słyszało 89 proc. dzieci i młodzieży – o 6 p.p. mniej niż w 2019 r.
Według badania 7 na 10 rodziców rozmawia z dziećmi na temat ich praw. Ich dobrą znajomość zgłasza co drugi rodzic, a brak wiedzy – co dziesiąty. Z perspektywy nauczycieli sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej, bo aż 91 proc. deklaruje, że szkoła informuje o prawach dziecka, i jest to wynik o 12 p.p. lepszy niż w poprzednim pomiarze. Deklaracje te nie przekładają się jednak na wzrost świadomości wśród dzieci i młodzieży.
Inicjatywy społeczne
Problemem, jaki został ujawniony w raporcie jest także ograniczony wpływ dzieci i młodzieży na sprawy związane z codziennym funkcjonowaniem w szkole. Widać także małe zainteresowanie działalnością społeczną. Tylko 20-28 proc. młodzieży interesują aktywności, takie jak prace samorządu uczniowskiego, młodzieżowe rady miast czy protesty. Najbardziej atrakcyjne z ich perspektywy są inicjatywy związane z ochroną środowiska i wsparciem potrzebujących (36 proc).
*Badanie „Prawa dziecka w Polsce 2024” zostało przeprowadzone w październiku i listopadzie 2024 roku na grupie 1 068 dzieci i młodzieży w wieku 12-17 lat oraz 547 nauczycielach i 600 rodzicach. Badanie przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS.
oprac. Karolina Sendal
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
09.02.2025
Konkurs na kreatywną kampanię szkoły wyższej
-
09.02.2025
Konferencja CSR Poland 2025
-
09.02.2025
W pełnym wymiarze. PAH przeciw stereotypom
-
08.02.2025
Gest solidarności
-
07.02.2025
Co Polacy wiedzą o kaucji?
-
07.02.2025
„Żyjemy w bańce, sądząc, że wszyscy rozumieją termin ESG”