Gwiazda angielskiego futbolu i ambasador UNICEF – David Beckham – odwiedził Sierra Leone, by zwrócić uwagę opinii światowej na ogromny problem, z jakim zmaga się ten afrykański kraj – bardzo wysoki wskaźnik umieralności noworodków. Tylko jedno na cztery urodzone w Sierra Leone dzieci dożywa piątego roku. To najgorszy wskaźnik na świecie – wynika z najnowszego raportu UNICEF.
Beckham podczas swojej 2-dniowej wizyty odwiedził klinikę w Makeni oraz centrum dożywiania i walki z malarią. W Afryce na infekcje, spowodowane malarią umiera rocznie średnio 800.000 dzieci poniżej 5 lat.
W samym Sierra Leone, wg służb ONZ, gdzie między 1991 i 2003 miały miejsce krwawe bratobójcze walki, ofiarami było 28, 2% dzieci poniżej 5 lat.
Beckham zagrał też oczywiście w piłkę z afrykańskimi dziećmi i pozwolił oglądać swoje tatuaże. Na koniec przekazał mediom swój apel, aby nie być obojętnym na głód dzieci w najbiedniejszych krajach naszego globu.
Fot: David Turnley
zobacz także
-
21.06.2025Wydarzenia
Artyści dla transplantacji. Już 24 czerwca w Warszawie!
-
20.06.2025Wydarzenia
AI napisze bajkę dla wnuka. Warsztaty dla seniorów już 24 czerwca
-
19.06.2025Wydarzenia
Konkurs i e-book „Zrozumieć dziecięcy świat”
-
13.06.2025Wydarzenia
Głosuj codziennie! Pomóż dzieciakom wygrać
-
10.06.2025Wydarzenia
Drzewo Roku po raz 15!
-
15.05.2025Wydarzenia
Ruszył 66. sezon Koncertów Chopinowskich