Cichy zabójca — tlenek węgla. Co wiemy na jego temat?
Pomimo tego, że blisko 3/4 przebadanych Polaków (71%) posiada przynajmniej jedno urządzenie grzewcze, które może emitować tlenek węgla, zaledwie 61% zdaje sobie sprawę, że zatrucie tlenkiem węgla (CO) może wystąpić w ich domach – tak wynika według najnowszego badania przeprowadzonego przez Resideo1. Tylko w województwie mazowieckim od początku roku odnotowano 151 interwencji związanych z zatruciem tlenkiem węgla.
Tlenek węgla – bezbarwny i bezwonny gaz powstający w wyniku nieprawidłowego działania urządzeń grzewczych jest źródłem zatrucia i zgonów każdego roku. Jak pokazują wyniki badań Resideo, wiedza w społeczeństwie na temat zagrożenia płynącego ze strony „cichego zabójcy” utrzymuje się, na szczęście, na wysokim poziomie:
Gdy jednak pytania zaczynają dotykać kwestii szczegółowych, poziom wiedzy na temat tlenku węgla okazuje się znacznie niższy. 29% Polaków twierdzi, że tylko niektóre z tych urządzeń: kocioł na paliwo stałe: drewno, węgiel, pellet, kocioł olejowy lub kocioł gazowy; podgrzewacz ciepłej wody; kuchenka gazowa; urządzenia zasilane benzyną w garażu przydomowym; piecyk gazowy; kominek może spowodować wyciek tlenku węgla:
Nawet przy wzroście cen energii – jedynie 7% Polaków zmieniło system ogrzewania w swoim domu, aby obniżyć wysokość rachunków. Nadal większość gospodarstw domowych (71%) posiada tradycyjne kotły na drewno, olej lub gaz, piece gazowe i kominki. Paliwa takie jak gaz, węgiel, pellet czy olej opałowy mogą uwalniać tlenek węgla, dlatego, jak podkreślają eksperci, świadomość zagrożenia może uratować życie.
Wysoce niepokojący wydaje się zatem fakt, że tylko 61% respondentów posiadających tradycyjne kotły na drewno, olej lub gaz, piece gazowe i kominki zdaje sobie sprawę, że zatrucie tlenkiem węgla (CO) może wystąpić również w ich domach:
– W województwie mazowieckim od początku roku odnotowano 151 interwencji, 71 osób uległo podtruciu, a 2 osoby zmarły w wyniku zatrucia czadem – podkreśla bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. – Wakacyjne zgłoszenia związane były z nagrzewaniem dachów posesji, w tej sytuacji wentylacja oraz kominy mają słaby lub wsteczny ciąg, co sprawia, że dym lub spaliny z pieca gazowego/węglowego wpadają do budynku. Przed nami sezon jesienno-zimowy i czas wzmożonego używania urządzeń grzewczych, dlatego tak ważne jest, aby każdy z nas był świadomy zagrożeń wynikających z zatrucia tlenkiem węgla i ryzyka rozprzestrzeniania się dymu.
Najlepszym sposobem zapobiegania zatruciom tlenkiem węgla i dymem jest posiadanie w domu czujniku tlenku węgla i dymu. Według bryg. mgr inż. Karola Kierzkowskiego równie ważne są:
- Odpowiednia wentylacja domu – należy umożliwić cyrkulację świeżego powietrza niezależnie od pory dnia lub pory roku
- Szybkie reagowanie na niepokojące symptomy – jeśli odczuwasz zawroty głowy, zmęczenie, bóle głowy lub nudności i nie czujesz się lepiej po przewietrzeniu pomieszczenia, opuść dom i wezwij pomoc
- Konserwacja i kontrola – zleć profesjonaliście regularną kontrolę urządzeń grzewczych i komina
- Czujniki tlenku węgla i dymu – zainstaluj nawet tam, gdzie używane są nowoczesne kotły z zamkniętym palnikiem
- Bezpieczeństwo wszystkich pomieszczeń – do zatrucia tlenkiem węgla najczęściej dochodzi w łazienkach, dlatego ważne jest, aby zainstalować czujniki we wszystkich pomieszczeniach.
1 Badania przeprowadzone w imieniu Resideo w dniach 3-16 sierpnia 2023 r. na reprezentatywnej próbie właścicieli domów (500+) w Czechach, Słowacji, Polsce, Rumunii i na Węgrzech.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
23.10.2024
Pokolenie Z najmniej skłonne do sortowania śmieci i recyklingu
-
23.10.2024
Oni wygrali ElektroEkologiczny Hackathon
-
18.10.2024
Chandra a depresja — czym się od siebie różnią?
-
11.10.2024
Rodzice oblali kartkówkę z wiedzy o myciu zębów dzieci. Wyniki badania
-
30.09.2024
Jesienny talerz żywieniowy
-
13.09.2024
Szkoła kontra smartfony