Trudno powiedzieć, jak to się zaczęło. Może od strony „Dupeczki, Dupy“, a może od podobnej – „Dupeczky“ (obie na Facebooku). Na stronach tych miłośnicy ładnych twarzy i przystojnych ciał wymieniają się zdjęciami kobiet i mężczyzn. Adresy, jak widać, są mało wybredne językowo, ale to nie szkodzi, a może nawet pomaga: „Dupeczki, Dupy“ mają już ponad 72 tysięce „wielbicieli“, a „Dupeczky“ – 22 tysiące, co świadczy o ich imponującej popularności.
Być może te właśnie strony stały się inspiracją dla dość erotycznej kampanii wizerunkowej Konina, którą można uznać za spontaniczny przejaw marketingu regionalnego. Młodzi mieszkańcy, by promować swoje miasto od jak najładniejszej strony, stworzyli profil „Konińskie Dupeczky”, który niedawno został zawieszony, a tymczasem rozwijają trzy kolejne, podobne inicjatywy.
Konińskie dupeczky
„Pokażmy, że Konin nie jest tylko miastem emerytów i rencistów, ale i pięknych kobiet!“ – tak brzmiał slogan reklamujący Facebookową stronę „Konińskie Dupeczky„, na której od kilku tygodni zamieszczane były regularnie zdjęcia najładniejszych mieszkanek Konina. Część z nich, zazwyczaj w wieku nastoletnim, można było podziwiać w różnych pozach. Zdjęcia „pięknych kobiet“ z Konina nadsyłali znajomi lub bohaterki zdjęć. Wszystkie były żywo komentowane. Tak żywo, że niedawno stronę zablokowano, ale podobno tylko chwilowo. To jednak nie koniec kampanii, bo w międzyczasie powstały dwie strony reklamujące „przystojnych facetów“ z Konina.
Konińskie ciacha
„Konińskie Ciacha“ zachęcają: „Udowodnijmy że w Koninie żyją przystojni faceci! Wysyłajcie fotki przystojnych mężczyzn i tych którzy wam się podobają z Konina i okolic! Czekamy na wasze propozycje!“. Na razie jest tu pięć zdjęć, ale za to prawie setka użytkowników. Dominują komentarze w stylu: ohooho i mmmm.
Twórcy strony deklarują, że jej celem jest m.in. pośredniczenie w nawiązywaniu nowych przyjaźni i miłości w regionie. – Z chłopakami jest trudniej niż z dziewczynami, ponieważ chłopcy nie są tak bardzo otwarci jak dziewczyny. Naszą stronę trzeba wypromować, zrobić coś żeby bardziej zachęcić ludzi. „Konińskie Dupeczki” miały więcej zwolenników. (…) Cieszą nas e-maile ze zdjęciami chłopców, cieszą nas znaczniki „lubię to”.. Oznacza to że ludzie zaczynają się nami interesować.. Pomysł właściwie przyszedł znikąd.. Myśleliśmy już wcześniej o zrobieniu czegoś dla ludzi, ale nie było pomysłu. Później pojawiły się „Konińskie Dupeczky” i stąd wzięliśmy pomysł na naszą stronę. Pomyśleliśmy że może warto było by zrobić coś o chłopcach/dla chłopców.. – wyjaśniają twórcy strony „Konińskie Ciacha“.
W tym samym stylu działa Facebookowa strona „Konińscy Przystojniacy“. Zdjęć jest osiem. Zrobione są w większości przez dziewczyny – z wyjątkiem fotografii Dominika, który – jak głosi przypis: „Sam robi zdjęcia, a do tego nieźle wygląda. Od niedawna jest z Nikolą P. która jest w grupie „Konińskie Dupeczky“! Dobrali się świetnie więc wybaczcie dziewczyny ale jest zajęty!“ (interpunkcja oryginalna). Użytkowników strona ma stu trzydziestu.
Żychlinowe bobaski
Estetyczne walory Konina i okolic uzupełnia, również świeży, profil poświęcony dzieciom z Żychlina (miasta położonego niedaleko Konina) dopingujący: „Pokażmy, że w Żychlinie nie żyją sami przystojniacy i dupeczky ale także my – bobasy!“. „Żychlinowe bobaski“ to prawdopodobnie przyszłość regionu oraz Facebookowej inicjatywy. Na razie „bobasek” jest jeden. W przyszłości trafi pewno do „konińskich ciach”, ewentualnie „dupeczek”.
P.Wajszczak
AKTUALIZACJA: 21-03-2012 – Twórcy profilu Konińskie Dupeczky poinformowali, że ich strona już działa.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.09.2023
Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie
-
04.08.2023
Porozmawiajmy szczerze o otyłości
-
12.05.2023
„Żywność w Polsce staje się coraz bardziej ekologiczna”
-
03.02.2023
Jak rozmawiać z osobą chorą na nowotwór?
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
02.11.2022
Jesień na talerzu. Jak jeść zdrowo i sezonowo?