Aplikacja „Be my eyes” („Bądź moimi oczami”) umożliwia unikalną współpracę między widzącymi a niewidomymi. Osoby niewidzące, gdy potrzebują czyjejś pomocy, mogą za jej pośrednictwem połączyć się z osobą, która zgłosiła się jako chętna do pomocy. Dzięki funkcji kamery wideo w smartfonie potrzebujący może pokazać asystentowi, w czym rzecz i poprosić o wsparcie – np. przeczytanie daty ważności kupowanego w sklepie produktu albo o wskazanie właściwego kierunku. Przewidziano także punkty za aktywność dla „pomocników”.
„Be my eyes”, dostępne na razie na urządzenia z systemem iOS (w planach są wersje na kolejne systemy), ma być ułatwieniem dla osób z dysfunkcjami narządu wzroku, ale też możliwością łatwego, nieformalnego wolontariatu. Pomysłodawca, Hans Jørgen Wiberg, sam jest osobą niewidomą, a jego pomysł wygrał nagrodę na Startup Weekend w duńskim Aarhus jako „najbardziej innowacyjna idea”. Realizację wsparło studio Robocat.
Nazwa projektu: Be my eyes
Autor: Hans Jørgen Wiberg, Robocat
Zasięg: Dania
Data: 01/2015
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
13.01.2023
Jak reagują polskie gwiazdy na nagrania z ferm futrzarskich?
-
30.11.2022
Wolą milczeć, niż sięgnąć po pomoc. Avon i partnerzy mówią „Możesz mi powiedzieć…”
-
23.11.2022
„Obietnica Yulii” – najnowsza kampania Fundacji PCPM
-
21.11.2022
„Make a Splash!” – GROHE i UNICEF zapewniają dostęp do rozwiązań wodno-sanitarnych w Nigerii i Indonezji
-
17.11.2022
Rusza akcja społeczna „Słyszysz przemoc. Usłysz nas”
-
15.11.2022
Sezon na kleszcze trwa cały rok!