Z życia mamy
„Nie chcę dziecka, bo będę miała kłopoty w pracy”, „Boję się, że po powrocie wyrzucą mnie z pracy", "Mam dziecko, mniej mi płacą", „Daje sobie radę, bo mogę wyjść punktualnie z pracy” – to hasła 4 kolejnych etapów projektu Mama w pracy. Celem projektu jest zwiększenie świadomości dotyczącej sytuacji matek na rynku pracy i poprawa ich sytuacji w pracy.
Projekt został poprzedzony badaniami socjologicznymi diagnozującymi sytuację matek w pracy, które przeprowadził Instytut Badawczy MillwardBrown SMG/KRC. Wyniki badań zostały upubliczniane w na stronie internetowej kampanii http://www.mamawpracy.pl. Wraz z Rzeczpospolitą organizatorzy prowadzą konkurs dla „Firm nieprzeciętnie przyjaznych mamom”.
Z badań m.in. wynika, że co piąta pracująca kobieta odkłada urodzenie dziecka w obawie przed utratą pracy. 15% kobiet podczas rozmowy kwalifikacyjnej zapytano o plany macierzyńskie, a 22% spotkało się z negatywną reakcją pracodawcy po poinformowaniu o ciąży. Zdecydowana większość matek (82%) chce łączyć macierzyństwo z pracą. Dla większości (80%) chwile spędzone z dzieckiem są cenniejsze niż praca – aż 85 % kobiet zadeklarowało, że woli mniej płatną pracę, pozwalającą wychodzić o czasie, niż ciekawą i lepiej płatną, ale wymagającą częstego pozostawania po godzinach. 63% gdyby mogło, wolałoby zostać w domu z dzieckiem. Co druga kobieta (52%) jest zdania, że dzięki pracy jest lepszą mamą. Niewielka część matek (około 1/3) uważa, że praca jest niezbędnym warunkiem szczęścia, podobnie niewysoki odsetek pracuje tylko dla pieniędzy. Zwracanie się o awans lub podwyżkę, jak i ich otrzymywanie, okazało się niezależne od płci i posiadania dzieci.
W ramach badań pracodawcom przedstawiono identyczne podania o pracę od osób, które różniły się tylko sytuacją rodzinną. Młodej matce proponowali oni najniższą pensję. Również ojcowie małych dzieci otrzymywali propozycje niższego wynagrodzenia, niż bezdzietni mężczyźni.
Jeśli zaś chodzi o samą kampanię – w informacji prasowej można przeczytać, że kampania była wielkim sukcesem, a potwierdzają to badania. Kampania została najbardziej zauważona przez kobiety w wieku 25-39 lat (49% tej grupy), przez kierujących pracą innych (36%) i wśród mieszkańców wielkich miast (40%).
Komentarz Redakcji Zauważenie kampanii nie jest jednak równoznaczne z jej skutecznością, a więc zmianą społeczną. Świadczy np. o dobrym usytuowaniu reklam. Informacja prasowa nie dostarcza danych o opiniach dotyczących zmian zachowania i deklaracjach grupy docelowej, tak więc tak naprawdę nie wiemy nic o społecznej skuteczności tej kampanii.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
08.11.2024
Pokolenie Z na rynku pracy. Najnowszy raport OLX Praca
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie