Palenie papierosów wielu ludziom ułatwia zawieranie znajomości. Życie towarzyskie koncentruje się wtedy wokół popielniczki bez względu na to czy jest się na imprezie, czy też na przerwie w pracy. Jednak to właśnie palacze są bardziej narażeni na samotność niż osoby niepalące.
Malezyjska reklama prasowa "Cats & Impotence" wykonana na zlecenie Advertisers Without Borders, ostrzega palaczy tytoniu przed obniżeniem płodności i zaburzeniami erekcji. Według badań, palacze są o 50 % bardziej narażeni na te problemy zdrowotne niż osoby niepalące.
A co mają wspólnego koty z zaburzeniami seksualnymi?
Reklama przedstawiała starszą parę siedzącą w towarzystwie kotów i wypalającą kolejne papierosy. Autorzy przekazu wykorzystali funkcjonujący w kulturze stereotyp bezdzietnej osoby, która swój rodzicielski instynkt przelewa na kota lub psa. Zwierzęta zapełniają w życiu pary pustkę wywołaną wynikającym z bezpłodności brakiem potomstwa. Utrzymane w szarej tonacji zdjęcie przypomina palaczom, że ich przyszłość nie maluje się w kolorowych barwach.
Kampania nie straszy czytelnika rakiem krtani, nie pokazuje odpychających zdjęć płuc palacza. Uznano, że odbiorcy reklam przestali być wrażliwi na ich „drastyczną” treść. Zastosowano mechanizm wzbudzania strachu, ale przez pokazanie samotności. Warto zauważyć, że autorzy reklamy dość optymistycznie przedstawili przyszłość palaczy. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Tufts w Bostonie dowodzą bowiem, że koty przebywające w towarzystwie palaczy częściej zapadają na nowotwory węzłów chłonnych. Samotność osób palących może, więc okazać się większa niż sugeruje reklama.
Reklama zdobyła Brązowego Lwa w kategorii 'Press’ podczas Międzynarodowego Festiwalu Cannes (2008) oraz srebrną nagrodę World Press 2008.
P.Sienkiewicz
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
12.06.2024
Żyję z HIV – poznaj ich historie
-
28.05.2024
Jak ruchem zmieniać umysł?
-
16.05.2024
Pod opieką ropuchy
-
13.05.2024
Kintsugi — sztuka sklejania człowieka
-
06.05.2024
Truskawki to ulubione owoce Polaków
-
01.05.2024
Praca jest dla nas źródłem stresu