„Roześlij, gdzie możesz – to bardzo ważne – poszukiwana jest krew grupy ARh- dla umierającego dziecka. Nr tel. 604 947 367” – tej treści sms otrzymały w ostatnich dniach tysiące osób. Problem w tym, że prawdopodobnie umierające dziecko nie istnieje. Policja podejrzewa, że SMS mogła nadać szajka, która zarabia na każdej wysłanej z telefonu komórkowego wiadomości – pisze „Dziennik Łódzki”. Numer telefonu podany w wiadomości okazał się nieaktywny.
Takie bezmyślne akcje znieczulają, powodują, że być może następnego – tym razem prawdziwego – dramatycznego apelu nikt nie potraktuje poważnie.
– Wytropienie autorów SMS-a to tylko kwestia czasu. Na pewno ich znajdziemy – mówi komisarz Zbigniew Urbański, specjalista ds. przestępczości elektronicznej w Komendzie Głównej Policji.
Istnieje też hipoteza, że apel był prawdziwy, a pomylono jedynie numer.
Źr: tvn24.pl
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
15.04.2024
Światowy Dzień Ziemi z Operacją Czysta Rzeka
-
02.04.2024
Kolorowe skarpetki, które pomagają osobom w spektrum autyzmu
-
29.03.2024
Maty dla schroniskowych zwierząt czyli drugie życie plecaków Glovo
-
22.03.2024
Wspólny Las 2024: dziesiątki leśnych wydarzeń w całej Polsce
-
22.03.2024
Zamień „elektrograty” na kwitnące kwiaty od Castoramy
-
21.03.2024
Polski buk „Serce Ogrodu” Europejskim Drzewem Roku 2024!