A więc to koniec. Czy możesz mnie wysłuchać? Jestem… – słowa mężczyzny są przerwane przez charakterystyczny dźwięk, który zazwyczaj sugeruje niecenzuralne słowo. – Proszę zostań. Wiem, że może być ciężko… – kontynuuje.
Spot wykonany dla portugalskiego festiwalu filmowego Queer Lisboa w ramach kampanii "Obscene" przedstawia typową scenę miłosną. Rozgrywa się ona na dworcu kolejowym podczas pożegnania dwóch bliskich sobie mężczyzn. Jednakże widz może jedynie domyślić się, że wyznają sobie miłość, gdyż ich słowa przerywane są dźwiękiem oznaczającym cenzurę. Podobnie gdy zaczynają się całować – ich twarze zostają zakryte pikselami. Poprzez zastosowanie tego zabiegu twórcy ukazali tę scenę w taki sposób, w jaki widzą ją osoby, które określiłyby ją mianem "nieprzyzwoitej".
Kreacja ma na celu ukazanie, że dla niektórych taka scena miłosna rozgrywająca się pomiędzy dwoma osobami tej samej płci może być nieprzyzwoita, jednakże dla twórców, widzów festiwalu i wielu innych jest ona piękna. Wskazuje na to również hasło kampanii brzmiące "Obscene to some. Beautiful to us" ("Dla niektórych nieprzyzwoite. Dla nas piękne").
Kampania dla festiwalu filmowego Queer Lisboa została przygotowana przez agencję Fuel Lisboa.
Joanna Grams
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem
-
19.04.2024
Kto dogoni psa? Nikt
-
19.04.2024
Nic się nie stałooooo!
-
17.04.2024
Najlepszy przyjaciel sadysty