Poznańska grupa manuFaktura (z Federacji Anarchistycznej) na poznańskim Placu Wolności, gdzie do XVIII wieku mieściło się miejsce spoczynku ludzi, postawiła symboliczny cmentarz zwierząt inspirujący przechodniów to refleksji nad losem zwierząt i wzywający do traktowania ich na równych moralnych prawach.
Przeciętny człowiek zjada w swoim życiu od 1500 do 2500 zwierząt. Zdecydowana większość pochodzi z hodowli przemysłowej, gdzie warunki ich krótkiego życia są tak koszmarne, że lepiej byłoby dla nich, gdyby w ogóle się nie narodziły. – Kultura, w której tkwimy nie skłania do refleksji nad życiem zwierząt. W swym konsumpcyjnym szale usprawiedliwia się uprzedmiotowienie naszych przyjaciół – ich hodowanie, katowanie i mordowanie dochodzącego do kilkudziesięciu miliardów (!) rocznie – tłumaczą ideę akcji organizatorzy.
Członkowie manuFaktury chcą nakłonić Poznaniaków do wegetarianizmu lub veganizmu oraz do wspierania aktywistów w pikietach, petycjach i innych proekologicznych działaniach. Warto domagać się by na zakładowych i szkolnych stołówkach serwowano więcej zdrowej – bezmięsnej – żywności.
Szacunek dla zwierząt nie może być domeną awangardy. Jeśli sprzeciw nie będzie powszechny, najbardziej cierpieć na tym będą zwierzęta, które same nie mogą bronić swoich praw.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
23.04.2024
23 kwietnia — Międzynarodowy Dzień Książki i Praw Autorskich
-
15.04.2024
Światowy Dzień Ziemi z Operacją Czysta Rzeka
-
02.04.2024
Kolorowe skarpetki, które pomagają osobom w spektrum autyzmu
-
29.03.2024
Maty dla schroniskowych zwierząt czyli drugie życie plecaków Glovo
-
22.03.2024
Wspólny Las 2024: dziesiątki leśnych wydarzeń w całej Polsce
-
22.03.2024
Zamień „elektrograty” na kwitnące kwiaty od Castoramy