„A w najgorszym razie…?”
Nieco lekceważąco zadane pytanie spotyka się z bardzo poważną odpowiedzią.
Czasami warto włączyć wyobraźnię. Niezapinanie pasów, rozmowa przez telefon podczas jazdy autem mogą wydawać się błahe i niegodne uwagi. Jednak mogą zadecydować o tym, czy ludzkie serce nadal bije. Kampania wykonana przez firmę RK Venture na zlecenie Departamentu Transportu w Nowym Meksyku chce pobudzić wyobraźnię. Proste pytanie "What’s the worst that can happen" ("Co najgorszego może się zdarzyć") staje się automatycznie jej hasłem. Przedstawione są trzy bardzo realne sytuacje. Pierwszy film sugeruje aby zaprzestać rozmów przez telefon podczas jazdy samochodem, kolejny nakłania do zapinania pasów, a ostatni, aby nie jeździć autem po spożyciu alkoholu. Wszystkie spoty łączą dwie rzeczy – pierwsza to przewidywana tragedia, druga to osoba, która potrafi zachować zdrowy rozsądek. Każdy może być tym człowiekiem – wystarczy odpowiednio zadać sobie pytanie i pomyśleć o potencjalnym zagrożeniu. Często od decyzji jednej osoby zależy życie innych.
Agnieszka Kozak
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem
-
19.04.2024
Kto dogoni psa? Nikt
-
19.04.2024
Nic się nie stałooooo!
-
17.04.2024
Najlepszy przyjaciel sadysty